Dziewczyny pomocy!!!!od dłuzszego czasu mam smaka na kartacze ale nigdy ich nie robiłam, błagam niech ktoś sypnie sprawdznym i prostym przepisem bede wdzięczna ;)
21 lutego 2013 17:18 | ID: 914961
Wszystkie składniki podaję na ok
Składniki:
2 kg surowych ziemniaków
1 kg ugotowanych ziemniaków
2 cebule
0,8 kg mięsa wieprzowego
2 jajka
1 sucha bułka
przyprawy: sól, pieprz
Mięso gotujemy w osolonej wodzie.Bułkę moczymy w wodzie, ostudzone mięso mielimy z 1 cebulą, dodajemy jajko i odciśniętą bułkę oraz przyprawy.
Gotowane ziemniaki mielimy, lub przeciskamy przez praskę. Surowe ziemniaki trzeba zetrzeć na tarce razem z cebulą i mocno wycisnąć (cebulę dodaję, żeby tarte ziemniaki nie ciemniały). Nie wystarczy odsączyć ich na sitku , trzeba wycisnąć je przez płótno. Odciśniętej z ziemniaków wody nie wylewamy od razu, tylko odstawiamy na trochę, delikatnie wylewamy i dodajemy do ciasta krochmal, który osadzi się na dnie.
Wymieszać odciśnięte ziemniaki z gotowanymi, dodać łyżeczkę soli i mamy gotowe ciasto. Robimy z niego placki wielkości dłoni, nakładamy trochę mięsa na środek, zlepiamy i formujemy charakterystyczny kształt. Polecam moczenie rąk w zimnej wodzie – dzięki temu ciasto nie przystaje do rąk.
Kartacze wrzucamy do osolonego wrzątku i gotujemy na małym ogniu około 20 minut. Trzeba je delikatnie zamieszać, żeby nie przystały do dna. Podajemy ze smażoną cebulką lub ze skwarkami.
21 lutego 2013 18:53 | ID: 914988
Pierwszy raz słyszę o takiej potrawie, ale może kiedyś skorzystam z przepisu ;)
21 lutego 2013 19:07 | ID: 914993
bardzo lubię kartacze ...
21 lutego 2013 21:26 | ID: 915058
22 lutego 2013 08:23 | ID: 915143
o ja też lubię kartacze ....pycha....nie wiem czemu ale lubię je robić latem....
22 lutego 2013 09:04 | ID: 915172
Ale nabrałam ochoty. Moja mama takie robiła. Nazywała to pyzami. Ja zrobiłam tylko raz i to rozgotowały mi się w garnku. Od tej pory nie podchodziłam do tej potrawy. Ale zrobię w niedzielę.
22 lutego 2013 09:10 | ID: 915178
Ale narobiłyście smaka. Nazwa nic mi nie mówiła więc musiałam zajrzeć, co to :P Ja znam Wasze kartacze pod nazwą cepeliny :)
22 lutego 2013 09:33 | ID: 915200
Cepeliny to nazwa pochodząca z Litwy a jej genealogia to zeppelin statek powietrzny ;)
Ja pochodze spod Suwałk i często u nas się robi kartacze ;) a ja dawno nie jadłąm i chyba zrobię do tego przymiarkę ;) dziękuję za przepis ;) a szczerze, nie mam pojęcia jak można nie wiedzieć co to są kartacze ;) a w Olsztynie mało kto wie hahahahahah byłam przerażona ;)
ulamisiula dziękuję ;)
22 lutego 2013 10:24 | ID: 915218
U nas kartacze znane są od zarania dziejów... ale takie jak robiła moja mama to nikt nie robi...
22 lutego 2013 11:47 | ID: 915271
Ale nabrałam ochoty. Moja mama takie robiła. Nazywała to pyzami. Ja zrobiłam tylko raz i to rozgotowały mi się w garnku. Od tej pory nie podchodziłam do tej potrawy. Ale zrobię w niedzielę.
Duniu różnica między pyzami a kartaczami jest w ich kształcie.
pyzy są okrągłe a kartacze duże i przypominające osełkę.
Czasem jeszcze do kartaczy daje się mięso wołowo wieprzowe a do pyz tylko wieprzowe lub w niektórych regionach z domieszką mięsa drobiowego.
22 lutego 2013 11:53 | ID: 915275
Ale nabrałam ochoty. Moja mama takie robiła. Nazywała to pyzami. Ja zrobiłam tylko raz i to rozgotowały mi się w garnku. Od tej pory nie podchodziłam do tej potrawy. Ale zrobię w niedzielę.
Duniu różnica między pyzami a kartaczami jest w ich kształcie.
pyzy są okrągłe a kartacze duże i przypominające osełkę.
Czasem jeszcze do kartaczy daje się mięso wołowo wieprzowe a do pyz tylko wieprzowe lub w niektórych regionach z domieszką mięsa drobiowego.
Ja o tym wiem, ale tak jak napisałam, moja mama tak nazywała tę potrawę. A robila je podłużne.
22 lutego 2013 13:45 | ID: 915331
na Litwie jadłam pyszne kartacze . Polane one były pysznym sosem . Sos był bardzo prosty . Podsmaża się drobno pokrojoy wędzony boczek z cebulką , dodaje się do niego trochę wody pozostałej z ugotowanych kartaczy / trudno to nazwać wodą / i 2-3 łyżki śmietany . Zrobiłam tak w domu , wyszły pyszne ...
22 lutego 2013 15:53 | ID: 915405
Ja znam kartacze tylko z opowiadań, jakoś igdy nie miałam okazji spróbowac...
22 lutego 2013 16:18 | ID: 915417
Ja znam kartacze tylko z opowiadań, jakoś igdy nie miałam okazji spróbowac...
a warto
22 lutego 2013 17:08 | ID: 915449
Ale nabrałam ochoty. Moja mama takie robiła. Nazywała to pyzami. Ja zrobiłam tylko raz i to rozgotowały mi się w garnku. Od tej pory nie podchodziłam do tej potrawy. Ale zrobię w niedzielę.
Duniu różnica między pyzami a kartaczami jest w ich kształcie.
pyzy są okrągłe a kartacze duże i przypominające osełkę.
Czasem jeszcze do kartaczy daje się mięso wołowo wieprzowe a do pyz tylko wieprzowe lub w niektórych regionach z domieszką mięsa drobiowego.
U nas pyzy to były robione tylko z gotowanych ziemnaków (ciasto podobne jak na kluski śląskie) A kartacze z gotowanych i surowych.
22 lutego 2013 17:10 | ID: 915451
na Litwie jadłam pyszne kartacze . Polane one były pysznym sosem . Sos był bardzo prosty . Podsmaża się drobno pokrojoy wędzony boczek z cebulką , dodaje się do niego trochę wody pozostałej z ugotowanych kartaczy / trudno to nazwać wodą / i 2-3 łyżki śmietany . Zrobiłam tak w domu , wyszły pyszne ...
Miesiąc temu jadłam kartacze w Wilnie i bardzo mi smakowały.
A tą śmietanę to kwaśną, czy słodką się dodaje?
22 lutego 2013 17:42 | ID: 915492
na Litwie jadłam pyszne kartacze . Polane one były pysznym sosem . Sos był bardzo prosty . Podsmaża się drobno pokrojoy wędzony boczek z cebulką , dodaje się do niego trochę wody pozostałej z ugotowanych kartaczy / trudno to nazwać wodą / i 2-3 łyżki śmietany . Zrobiłam tak w domu , wyszły pyszne ...
Też z takim sosikiem jadłam - pychota...
22 lutego 2013 18:05 | ID: 915504
na Litwie jadłam pyszne kartacze . Polane one były pysznym sosem . Sos był bardzo prosty . Podsmaża się drobno pokrojoy wędzony boczek z cebulką , dodaje się do niego trochę wody pozostałej z ugotowanych kartaczy / trudno to nazwać wodą / i 2-3 łyżki śmietany . Zrobiłam tak w domu , wyszły pyszne ...
Miesiąc temu jadłam kartacze w Wilnie i bardzo mi smakowały.
A tą śmietanę to kwaśną, czy słodką się dodaje?
ja dodaję taką , jaką akurat mam w lodówce ....
22 lutego 2013 20:12 | ID: 915550
Ale nabrałam ochoty. Moja mama takie robiła. Nazywała to pyzami. Ja zrobiłam tylko raz i to rozgotowały mi się w garnku. Od tej pory nie podchodziłam do tej potrawy. Ale zrobię w niedzielę.
Duniu różnica między pyzami a kartaczami jest w ich kształcie.
pyzy są okrągłe a kartacze duże i przypominające osełkę.
Czasem jeszcze do kartaczy daje się mięso wołowo wieprzowe a do pyz tylko wieprzowe lub w niektórych regionach z domieszką mięsa drobiowego.
U nas pyzy to były robione tylko z gotowanych ziemnaków (ciasto podobne jak na kluski śląskie) A kartacze z gotowanych i surowych.
właśnie na tym polega różnica między pyzami a kartaczami ;)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.