Uwielbiam czytać, ale ostatnio coś zaprzestałam.. Zbliża się lato, wtedy mam największą chęć na czytanie - leżąc na plaży, siedząc na ławce w parku.. właśnie to są dla mnie najodpowiedniejsze chwile na czytanie. Z książek polecam wszystkie Paulo Coelho - są jak dla mnie niezastąpione, do mojej kolekcji zaliczam Pollyanne - książka bardzo pouczająca, szczegolnie dla tych, ktorzy czesto sie zalamuja, oraz Jezdziec Miedziany.
A wy co byscie mi polecily na zblizajace sie lato? Macie moze jakies ksiazki w swojej kolekcji do ktorych wracacie poraz kolejny, ktore zostaly w waszej pamieci..?