Zanetka mnie zainspirowała wątkiem : https://www.familie.pl/Forum-5-89/m741080-2,Do-wyplaty-jeszcze-kilka-dni.html
Więc jak zaoszczędzić na obiadkach?
Co proponujecie na tani, a smaczny obiadek?
U mnie na pierwszym miejscu rosołek. Na wołowinie nie lubimy, więc gotuje na kurczaczku. Skrzydełka, czy korpusik.
A na drugi dzien pomidorówka.
Poza tym kotelty ziemniaczane! Hit! :)
Jakies pomysły?