Nie ma dobrej rady, bo nikt z nas dziewczyny nie zna. Nie wiemy także, jak Wasza relacja i rozstanie wyglądają OD JEJ STRONY. Twoja opinia to za mało.
1. Jakbym była zmęczona relacją, miałabym dość kłótni - to 3 miesiące odpoczynku to mało. Kobiety różnie przeżywają, jedna potrzebuje mało czasu, inna więcej. Gdybym jeszcze była zmęczona - jakakolwiek rozmowa, sms, kwiaty, zaproszenie, czułe słówka - byłyby jak płachta na byka.
Tylko Ty możesz się zastanowić, jak ona mogła Waszą relację traktować, ty znasz jej reakcje, potrzeby, słabe strony, ty lepiej wiesz, co ją możesz zdenerwować. I - chociaż to trudne - chyba trzeba spojrzeć przez pryzmat Twojej dziewczyny, a nie tego, jak ty za nią tesknisz i co inne kobiety doradzą.
2. Jesli jest wolna - spróbuj ją oczarować, ale bez narzucania się.
Podstawowe pytanie - Co ona lubi? Jeśli jest romantyczką - poślij jej te kwiaty z listem, bez podpisania się, ale tak, by po treści wiedziała, że to ty. Może fragment wspólnej, ulubionej piosenki? Jeśli jest konkretna - zaproś na kawę i rozmowę. Konkretna kobieta lubi konkrety - nie ciąg smsowych pierdu pierdu, a telefon i konkretną propozycję. I ważna zasada - zdobywaj jak dżentelman, bez litanii, jak to tęsknisz, jak ci jej brakuje, jaki to biedny jesteś bez niej. Bo to ona ma być ważna, a nie Twój stan emocjonalny.
tyle ode mnie :)