moja koleżanka pół roku temu w wyniku wypadku straciła wzrok. Popadła przez to w depresję, długo nie mogła dojść do siebie, ale powoli zauważam już poprawę. Tylko najgorsze, że jej wydaje się że tylko ona ma taki problem, że dla takich osób jak ona nie ma już nic ciekawego do zrobienia. Chciałabym ją odwieźć od takich myśli, czy dla niewidomych organizowane są gdzieś specjalne wystawy, może koncerty? wiecie coś w tym temacie? chętnie bym ją gdzieś zabrała.