Półki sklepowe uginają się od jogurtow. Nigdy nie wiem na jaki się zdecydowac. W sumie nie myślałam o tym do dziś gdy przeczytałam, ze w jogurcie Muller bananowym jest 5% owocu w postaci jakiegoś przetworu.
No i po jaki jogurt sięgnąc? jakie Wy jadacie?