Ja jadam wszystko surowego kalafiora, pieczarki, kukurydzę, natkę pietruszki nawet gdy kroję ziemniaki na frytki ,,poczęstuję,, się surowym zimeniakiem. A Wy?

                                   27 listopada 2011 10:39 | ID: 690740
                  27 listopada 2011 10:39 | ID: 690740
              
Kalafiora uwielbiam i robię nawet z niego surówkę. Pieczarkę na surowo też bym mogła jeść ciągle.
Zjem też marchew i natkę pietruszki. I to tyle.
                                   27 listopada 2011 10:41 | ID: 690741
                  27 listopada 2011 10:41 | ID: 690741
              
Pieczarki sorowe powinno się unikać a ziemniaki są poprostu zabronione. Myślę że mam żołądek jak u świnki... mi poprostu nic nie jest!
                                   27 listopada 2011 10:41 | ID: 690742
                  27 listopada 2011 10:41 | ID: 690742
              
Ja nie przepadam za surowymi warzywami, wyjątek stanowi marchew, ogórek, pomidorki, cebula :)
                                   27 listopada 2011 10:42 | ID: 690744
                  27 listopada 2011 10:42 | ID: 690744
              
surowe ziemniaki czy pieczarki? nie,nie. marchew,papryka i inne "jadalne" ;) warzywa tak
                                   27 listopada 2011 10:58 | ID: 690762
                  27 listopada 2011 10:58 | ID: 690762
              
Od zawsze tak miałam. Jako dziecko wyjadałam wszystko surowe z lodówki a moim przysmakiem była cebula. Obierałam i zjadałam jak jabłko. Tylko że to było kiedyś a kobietom z klasą nie wypda jeśc tak cebuli
                                   27 listopada 2011 11:01 | ID: 690766
                  27 listopada 2011 11:01 | ID: 690766
              
Surowego ziemniaka i pietruszki nie jadłam nigdy i jakoś mnie nie ciągnie.
Pieczarki,kalafior,marchewka i inne jadalne lubię.
                                   27 listopada 2011 11:02 | ID: 690769
                  27 listopada 2011 11:02 | ID: 690769
              
Z warzyw zjem jeszcze surową cebulę i czosnek... gdyby mi było wolno.
Pomidory i ogórki to w ogóle inna inkszość.
                                   27 listopada 2011 11:06 | ID: 690773
                  27 listopada 2011 11:06 | ID: 690773
              
Z warzyw zjem jeszcze surową cebulę i czosnek... gdyby mi było wolno.
Pomidory i ogórki to w ogóle inna inkszość.
surową cabulę lubię,ale w połączeniu z pomidorem
                                   27 listopada 2011 11:07 | ID: 690776
                  27 listopada 2011 11:07 | ID: 690776
              
Z warzyw zjem jeszcze surową cebulę i czosnek... gdyby mi było wolno.
Pomidory i ogórki to w ogóle inna inkszość.
surową cabulę lubię,ale w połączeniu z pomidorem
No nie inaczej. Ale pytanie było o sam fakt jedzenia surowych warzyw a nie w konkretny sposób.
                                   27 listopada 2011 13:23 | ID: 690874
                  27 listopada 2011 13:23 | ID: 690874
              
Po surowym ziemniaku można dostać gorączki. Marchew, cebula, czosnek, seler, kapusty, ogórki i pomidory - chyba tylko tyle lubię na surowo.
                                   27 listopada 2011 13:47 | ID: 690892
                  27 listopada 2011 13:47 | ID: 690892
              
Po surowym ziemniaku można dostać gorączki. Marchew, cebula, czosnek, seler, kapusty, ogórki i pomidory - chyba tylko tyle lubię na surowo.
Nie zauważyłam żebym miała problem po zjedzeniu surowego ziemniaka ale może za mało zjadłam....
                                   27 listopada 2011 13:49 | ID: 690895
                  27 listopada 2011 13:49 | ID: 690895
              
Po surowym ziemniaku można dostać gorączki. Marchew, cebula, czosnek, seler, kapusty, ogórki i pomidory - chyba tylko tyle lubię na surowo.
Ja również:) Pieczarek surowych nie próbowałam.
                                   27 listopada 2011 13:53 | ID: 690898
                  27 listopada 2011 13:53 | ID: 690898
              
Po surowym ziemniaku można dostać gorączki. Marchew, cebula, czosnek, seler, kapusty, ogórki i pomidory - chyba tylko tyle lubię na surowo.
Nie zauważyłam żebym miała problem po zjedzeniu surowego ziemniaka ale może za mało zjadłam....
Mój Łukasz również wcina surowe ziemniaki- je je jak jabłka i nigdy mu po nich nic nie jest
                                   27 listopada 2011 13:57 | ID: 690909
                  27 listopada 2011 13:57 | ID: 690909
              
Tylko skąd to się bierze???
Że zamiast gotowanych ktoś woli surowe?
                                   27 listopada 2011 15:19 | ID: 690975
                  27 listopada 2011 15:19 | ID: 690975
              
Nigdy nie jadłam surowego ziemniaka i pieczarki.Za to lubię:paprykę,pomidora,ogórka,cebulę,kalafiora,marchewkę,kapustę.
                                   27 listopada 2011 18:02 | ID: 691063
                  27 listopada 2011 18:02 | ID: 691063
              
Nigdy nie jadłam surowego ziemniaka i pieczarki.Za to lubię:paprykę,pomidora,ogórka,cebulę,kalafiora,marchewkę,kapustę.
To tak jak ja!
                                   27 listopada 2011 19:16 | ID: 691119
                  27 listopada 2011 19:16 | ID: 691119
              
Większość jem, ale ziemniaków... nie!!!
                                   27 listopada 2011 20:46 | ID: 691164
                  27 listopada 2011 20:46 | ID: 691164
              
Z tym ziemniakiem to już fetysz ja wiem....!
                                   27 listopada 2011 23:20 | ID: 691293
                  27 listopada 2011 23:20 | ID: 691293
              
Kukurydzy ani ziemniaków nie zjadłabym na surowo;)
                                   27 listopada 2011 23:37 | ID: 691305
                  27 listopada 2011 23:37 | ID: 691305
              
Niewiem jak smakuje surowy ziemniak..w życiu go nie tknę.Jak można go jeść jak jabłko?
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!