Religia nadana - Forum

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

5 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 1576

Malwinka

Zarejestrowany: 06-08-2009 12:50 . Posty: 2310 IP:

2009-10-23 17:57:31

23 października 2009 17:57 | ID: 66899

Zastanawiam się tak czy dobrze jest jak dziecko rośnie w religi swych rodziców? Kiedy jest wychowywane w takiej a nie innej religii a potem dorasta, chce zmienic religię i tyu pojawiają się protesty rodziny- i to ma byc wolna wola????
kobieta nie ugania się za mężczyzną, bo kto to widział żeby pułapka goniła mysz

1
usunięty użytkownik

2009-10-23 19:27:11

23 października 2009 19:27 | ID: 66948

Malwinko poruszyłaś jeden z punktów zapalnych pomiędzy mną a rodzicami i dziadkami od strony taty. Oni co tydzień do kościoła, w tygodniu jak święto czy coś to też idą. I ciągle tylko słyszymy, że my to do kościoła idziemy tylko jak potrzeba (czyli że po chrzest dla dzieci, śłub itp) albo jak jest msza, za kogoś z rodziny. Że to wstyd tak żyć, że jak można w niedzielę do kościoła nie pójść. Przepraszam - póki mieszkałam z rodzicami robiłam co chcieli, nawet jeśli nie miałam na to ochoty. Ale teraz sama decyduję o sobie. I przyznam szczerze, że jako wierząca nie odczuwam potrzeby chodzenia do kościoła co niedzielę. Kiedy chcę to idę. Zrazili mnie księża i sorka - nie bardzo potrafię się przełamać. Proboszcz z ambony rzuca, że rodzice chodzą do kościoła przed chrztem dziecka, potem jeszcze dwa trzy razy i nie widać ich więcej do czasu, kiedy dziecko ma przystąpić do pierwszej komunii świętej. No ale jak mam iść z dzieckiem do kościoła, kiedy ten sam ksiądz z ambony krzyknie (!), że dziecko ma przseatć płakać, ponieważ utrudnia to odprawienie nabożeństwa.
2
miss

Zarejestrowany: 25-03-2008 15:23 . Posty: 1459

2009-10-23 19:27:35

23 października 2009 19:27 | ID: 66949

wolna wola odnosnie wyznania w naszym kraju??????????? to chyba jakis zart mikalino! ale znam kilka przypadkow gdzie ludzie zmienili wyznanie i rodzina w miare dobrze to przyjela.
3
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2009-10-23 19:31:53

23 października 2009 19:31 | ID: 66952

W większości podzielam zdanie gochny..., a co do zmiany wiary... ja u swoich znajomych zauważyłam niestety przykre tego skutki... nawet rozwód był u mojej dobrej znajoimej z tego powodu...czyli zmiany wyznania...
4
dziecinka

Zarejestrowany: 07-05-2008 11:21 . Posty: 26147

2009-10-23 21:57:23

23 października 2009 21:57 | ID: 67023

drazliwy temat...
5
Bartt

Zarejestrowany: 06-05-2009 22:23 . Posty: 5452

2009-10-23 22:20:39

23 października 2009 22:20 | ID: 67044

Temat ważny - ale generalnie mylicie trochę pojęcia czy może inaczej - problemy. Bo to, że dorosły człowiek ma problemy z presją ze strony rodziców - to sprawa jego relacji rodzinnych, dojrzałości i odwagi. Widać gdzieś jeszcze trzyma go pępowina... wielu ludzi ma w dorosłym życiu problemy w przeróżnych sferach z powodu ciągnącej się pępowiny...

Rodzice mają prawo wychować dziecko zgodnie ze swoim światopoglądem - i pomimo tego, że obecne przepisy unijne i ustawodawstwo poszczególnych państw - zwłaszcza krajów Skandynawii i Wysp Brytyjskich, dążą do tego, aby ograniczyć wolność rodziców i przejąć jak największą kontrolę nad sferą wychowania dzieci, to w Polsce jeszcze cieszymy się wolnością.

Jeśli jestem katolikiem, to dla swojego dziecka chcę tego, co najlepsze. Chcę, żeby było pod opieką najlepszego lekarza, żeby było w najlepszym przedszkolu, itd... chcę też przekazać mu to, co wg mnie jest w życiu najważniejsze - czyli wiarę w Boga. To normalne.

Będę uczył je praktyk religijnych, będę starał się wspólnie z nim pogłębiać wiarę - bo uważam, że to jest dobre.

Czego Jaś się nie nauczy, tego Jan nie będzie umiał.
Idź wyprostowany wśród tych, co na kolanach...

Mój adres e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie	Zaznacz jeśli chcesz logować się automatycznie

Religia nadana - Forum

Wątek: Religia nadana