Mój 2 latek tylko w 2 formach zje chleb, w żadnej innej!
Z pasztetem i na wykałaczkach, oraz chleb smażony w jajku.
A wy macie też taki kłopot? Czym wtedy się ratujecie?:)
23 października 2011 10:11 | ID: 666268
Na śniadanie najczęściej mamy kanapki z masłem, serem i wędliną (sezonowo warzywa lub keczup zwany przez Madzię sosem). Kanapkę dla dzieci kroję dla własnej wygody na małe kawałeczki (na raz do buziaka). Ostatnio zauważyłam, że dziewczynki dogadały się w kwestii jedzenia tych kanapek. Kornelka zjada ser i wędlinę i oddaje Madzi chleb z masłem a Madzia ze swojego talerzyka zjada sam chleb układając piramidkę z sera i wędliny dla Kornelii. Co ja robię? A nic nie robię. Czekam aż minie, Zauważyłam, że dzieci mają okresy przejściowe na lubienie i nielubienie czegoś Im mniej poświęcam uwagi na przekonanie je do czegoś - tym szybciej one się przekonują same, że to lubią i chcą!
23 października 2011 10:15 | ID: 666271
Koleżanki synek jadał tylko suchy chleb. Jak zobaczył jak mój Kubuś zajada pokrojone w kosteczki kawałki chleba z wędliną w domu poprosił o to samo. Wiadomo, że od innych dzieci dzieci nasze uczą się najwięcej,
23 października 2011 10:44 | ID: 666293
Nigdy nie było z tym problemu...jak Maja była mała to kroiłam jej takie malutkie kanapeczki na jeden kęs, żeby mogła sama je zjadać...potem już samo poszło.
Maja lubi chleb z masłem i szynką, serem, nutellą, pasztetówką. Lubi też smażony z jajkiem, tosty z tostera i gorące trjójkątne grzanki z wędliną i serem z opiekacza. Suchy chleb też lubi.
23 października 2011 10:55 | ID: 666306
Mój 2 latek tylko w 2 formach zje chleb, w żadnej innej!
Z pasztetem i na wykałaczkach, oraz chleb smażony w jajku.
Ty to i tak wymyślasz: wykałaczki, jajko
Jak dla mnie - nie chce - niech nie je. Jeśli je inne rzeczy, to naprawdę chleb nie jest tu nieodzownym składnikiem diety. Wyluzować trzeba
Pozdrawiam!
23 października 2011 14:02 | ID: 666401
Mój 2 latek tylko w 2 formach zje chleb, w żadnej innej!
Z pasztetem i na wykałaczkach, oraz chleb smażony w jajku.
Ty to i tak wymyślasz: wykałaczki, jajko
Jak dla mnie - nie chce - niech nie je. Jeśli je inne rzeczy, to naprawdę chleb nie jest tu nieodzownym składnikiem diety. Wyluzować trzeba
Pozdrawiam!
ale co innego dasz 2 letniemu dziecku? Jak on po mleku zje jogurt i to wszystko, jest zaraz głodny.... Napisz co proponujesz:)
23 października 2011 14:44 | ID: 666413
ale co innego dasz 2 letniemu dziecku? Jak on po mleku zje jogurt i to wszystko, jest zaraz głodny.... Napisz co proponujesz:)
Jest wiele produktów, którymi można zastąpić chleb. Dziewczyny mają rację, niepotrzebnie się przejmujesz, czasami są takie momenty na lubienie i nielubienie czegoś. A jak dzieciaki podpatrzą u innych coś 'na topie' to już w ogóle nie ma zmiłuj...
Nie mam pojęcia, czy takie produkty można dać 2-latkowi, ale napiszę, czym ja zastępuje chleb, może jakiś pomysł złapiesz:
- na śniadanie: serek wiejski z pokrojonym w kosteczkę jajkiem i rzodkiewką, szczypiorkiem, odrobiną soli i masła
- zamiast chleba robię tortille, pakuję do środka np. plasterek wędliny, ser, wybrane warzywa, opcjonalnie trochę majonezu, zapiekam na patelni i jest pyszna, ciepła kanapka 'inaczej'. "naleśniki" tortillowe można znaleźć w większym markecie albo zrobić samemu (ale to już więcej czasu i pracy), wypełnienie i podgrzanie ich nie zajmuje więcej czasu niż zrobienie zwykłych kanapek.
- jogurt z płatkami, np. owsianymi trochę go zagęści
Naprawdę nie mam pojęcia, co może jeść 2-latek, ale może coś z tego co napisałam Ci podpowie
23 października 2011 15:07 | ID: 666417
żadnego białego sera syn nie weźmie do ust:)
a jajka trzeba chłopcom ograniczac, tak słyszałam
owsiane zje 2 łyżeczki, pożuje i wypluje:)
23 października 2011 15:08 | ID: 666419
(zdjęcie Twoje nie ładuje się) (niz nie widac)
23 października 2011 15:20 | ID: 666422
(zdjęcie Twoje nie ładuje się) (niz nie widac)
Co jest ostatnio z tymi zdjęciami na Familie?
trudno, musi byc taki link
co do jajek, pewnie, ale ja też tego serka nie jem codziennie ;)
23 października 2011 15:36 | ID: 666424
to twój blog kulinany?:)
23 października 2011 15:46 | ID: 666427
A mój nie chce ziemniaków jeść! Tylko kotlet znika i troszkę surówki. Ale wpadłam na pomysł i podaję mu całe ziemniaczki , nie podziobane. Wtedy zjada.
23 października 2011 15:52 | ID: 666431
to twój blog kulinany?:)
nie, nie mój, znaleziony w sieci, szukałam tylko zdjęcia tortilli ;)
23 października 2011 15:53 | ID: 666432
A mój nie chce ziemniaków jeść! Tylko kotlet znika i troszkę surówki. Ale wpadłam na pomysł i podaję mu całe ziemniaczki , nie podziobane. Wtedy zjada.
kurczę, ale te dzieci przewrotne. a ktokolwiek później, czy dorosły czy nastolatek chce się odzwyczaić od chleba i ziemniaków, bo niezdrowe i tuczące
23 października 2011 15:54 | ID: 666433
A mój nie chce ziemniaków jeść! Tylko kotlet znika i troszkę surówki. Ale wpadłam na pomysł i podaję mu całe ziemniaczki , nie podziobane. Wtedy zjada.
Czyli znajde sposób:)
23 października 2011 15:57 | ID: 666434
@Witaminkaa, a jakbyś mu ten chlebek utostowała? Ale nie na z jajkiem, tylko tak zwyczajnie, w tosterze takie grzanki zrobić? W dwóch wersjach można, albo utostować sam chleb i zrobić z niego kanapki, albo zrobić kanapki i włożyć je do tostera takiego poziomego, tu można keczupem jakiś wzorek rzucić na zachętę :
Przepraszam za te makabryczne linki, ale najwyraźniej Familie nie otwiera ostatnio zdjęc!
23 października 2011 15:58 | ID: 666435
Nic na siłę...bo się bardziej zrazi. Coś wymyślisz!
23 października 2011 16:01 | ID: 666438
Co do tych tostów, to tak się utarło, że nadaje się tylko specjalny chleb tostowy. A to nieprawda, ze zwykłego pyszne tosty wychodzą.
23 października 2011 16:08 | ID: 666441
ale co innego dasz 2 letniemu dziecku? Jak on po mleku zje jogurt i to wszystko, jest zaraz głodny.... Napisz co proponujesz:)
Skupiając się na samym chlebie - teraz jest duży wybór i może nie odpowiada Mu rodzaj, jaki kupujesz, a na inny by się skusił (biały, razowy, z ziarnami, ze słonecznikiem). Oczywiście pokaż oba (kilka) razem i powiedz, że to różne chlebki i niech spróbuje jak na degustacji Można do zestawu dorzucić też bułki
A mój nie chce ziemniaków jeść! Tylko kotlet znika i troszkę surówki. Ale wpadłam na pomysł i podaję mu całe ziemniaczki , nie podziobane. Wtedy zjada.
Pilnowałam kiedyś chłopca, co podobno zjadał sam rosół, bez warzyw (pociapciane marchewki wypluwał, pietruszkę też), a z mięsa tylko mielone. Przy obiedzie sam na sam (tylko ja i on) okazało się, że je W CAŁOŚCI marchewkę, pietruszkę a nawet selera z zupy - miał już ze dwa latka, to pogryzł sam. Co do mięsa z kurczaka- wcale mu nie kładłam, tylko sobie i jak zaczęłam jeść, to się UPOMNIAŁ i wrąbał z połowę udka
23 października 2011 16:11 | ID: 666442
żadnego białego sera syn nie weźmie do ust:)
a jajka trzeba chłopcom ograniczac, tak słyszałam
owsiane zje 2 łyżeczki, pożuje i wypluje:)
tak tak z jajkami tez slyszlalam, ale jak moje dziecko kocha i wyrywa prawie drzwiczki z zawiasow to mam odmowic?...widocznie jej organizm potrzebuje skoro wola
za bardzo sie przjemujesz i wiem co mowie bo ja walcze z 3 latka o jedzenie tzn walcyzlam juz przestalam jak nie chce jesc to nie z glodu nie umrze...bo dziecko a w zasadzie jego organizm, sam sobie reguluje to co potrzebuje- bylam w akcie despracji bo Roksana u babci jadla wszystko doslownie,co bys jej nie dala wpychala do dzioba a w domu jest wybredna, tracac cierpliwosc i nerwy zauwazylam ze im bardziej ja sie przejmowalam i denerwowalam tym bardziej ona korzystala z tego - dzieci sa madrzejsze niz nam sie wydaje:)...
wyszlam z zalozenia nie chce, niech nie je...teraz w domu mamy protest kaszkowy moje dziecko 4 dzien z rzedu nie chce zjesc kaszki zrobionej w miseczce, nie to nie...nie moge zaburzac dziekcu mojego autorytetu,bo jesli teraz odpuszcze to dziecko sie nauczy i wykorzytsa to rpzeciw mnie:)...uwierz mi jak dziecko bedzie chcialo to sie samo przekona a jak nie chce chleba - bo moze skorka za twarda,albo smak chleba nie podchodzi to sporbuj angielke na poczatek u Roksany angielka dziala - zreszta maluchy w nasyzm przedskzolu dostaja angielke...
metoda prob i bledow to dobra metoda - czasami...
wytrawlosci ci zycze w walce z przekonywnaiem do chleba syna:)
23 października 2011 20:18 | ID: 666599
Dzieci mają fazy na jedzenie czegoś. My mamy odchodzimy od zmysłów bo kolejny tydzień przeleciał na chlebie z masłem. Ale to się zmieni. Najważniejsze aby nie zmuszać ale podtykac nowe smaki. Oj mój Kuba kiedyś jadł np. tylko parówki cielęce, no miał okres na wiele rzeczy. Przedszkole trochę pomoglo.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.