Marzy Wam się sesja buduarowa???

Ja miałam kiedyś podobną sesję

Prawdziwa kocica;) z pazurem ;)

Ja jeśli już ( bo wolę stać za obiektywem) wolałabym cos w tym stylu..

Pochwalę się jeszcze jedym i więcej nie zdradzę

mi się marzy sesja rodzinna.ALe to zbyt duży koszt.Nie miałam sesji zdjęciowej na ślubie i cholernie z tego powodu cierpię,kamerzysty zresztą też:( Jak wracam do tego to jest mi przykro bardzo.No cóż,już tych chwil nie wrócę,ale gdybym miała podjąć deccyzję jeszcze raz to nie patrzyłabym na koszta!

Co za oczy! Szkoda, że tak mało twarzy widać! Łukasz robił?

Nie to jest sesja koleżanki ;)

Oczywiście:-) Jak każdej kobiecie, albo prawie każdej. Chętnie chwaliłabym się takimi zdjęciami:-)

To szukaj fotografa ;) i chwal się!

Naturalne sesje są fajne...te z użyciem retuszu i photoshopa nie działają na mnie.Gdzie ta naturalność skoro ma się problem z rozpoznaniem osoby na zdjęciu?

Oczywiście, że tak - jak i chciałabym mieć sesję z aktami. Byleby była piękna, a nie wulgarna.

Za moich pięknych czasów nie słyszalo się tak powszechnie o sesjach zdjęciowych. One były zarezerwowane dla aktorek i fotomodelek. Teraz gdybym była młoda, piękna ( tak jak kiedyś ), zgrabna ( tak jak kiedyś) i bogata ( tak jak nigdy), to sesjowałabym się . A wiecie, że miałam kompleksy i wydawało się mi, ze jestem najbrzydszą dziewczyną w Olsztynie. I jak ktoś na mnie patrzył to myśłał: jaka ona jest brzydka. A teraz jak oglądam sobie zdjęcia , to myślę, że przede wszystkim byłam"durna". Bo ja nie potrzebowałam "fotoszopu".

Retusz jest ok, jesli ktoś ma pryszcz na nosie, który psuje cały efekt zdjęcia, trudno tego nie usunąć. Nawet w fotografii analogowej był taki retusz.

Wszystko przed Tobą ;)

Oj, ile jest teraz takich dziewczyn! 

To chyba nie tylko kasia miała niedosyt, bo dla mnie sesja z poprzedniego wątku też była nudna jak flaki z olejem

Takie foty to juz co innego

Byłoby co oglądać na starość!

To do roboty dziewczyny, ja już jedną mam z aktami, za czasów studenckich ;)

Oczywiście:)!

Ja wolałabym sesję rodzinną. Ale to niedługo się stanie, ponieważ moja koleżanka (Świetny fotograf). Przeprowadziła się do Poznania. Sama zaproponowała nam sesje.

Ja nie lubie robić sobie zdjęć. Wolę mieć na zdjeciach Gabrysie. Jedyny okres, kiedy lubiłam pozować do zdjęć to była ciąża.

OJ, taką sesję to ia bym mogła mieć :) Chociaż poprzednia również była całkiem orginalna, w sensie tworzenia.