Isabelle (2011-08-21 20:37:59)
"Jest gruba to pewnie je ja świnka" - wielokrotnie się z tym spotkałam a z autopsji wiem, zze to nieprawda;)
Niczym z dowcipu rozmowy zony z mezem,po robieniu obiadu zona,w brudnym fartuchu mowi "Wygladam jak swinia" a maz na to: "No i do tego polalas sie zupa" :)
Do mnie maz przy sprzeczkach mowi czasami "Ty durna blondynko" ale nauczylam sie olewac takie komenatrze i tez mu wale riposty:D
myosotis24 06 (2011-08-22 19:03:08)
anna07 (2011-08-22 18:59:57)
Isabelle (2011-08-21 20:37:59)
"Jest gruba to pewnie je ja świnka" - wielokrotnie się z tym spotkałam a z autopsji wiem, zze to nieprawda;)
Nie raz o tym słyszałam,parę osób mi tak kiedyś powiedziało :(
Ja mam to w nosie. Przed ciążami diety przynosiły efekty a teraz mam mega problem z hormonami (nie tylko w kwestii wagi), jem niewiele ale mam beznadziejną przemianę materii. Nie słucham ludzi i już. Nie wszystkim muszę się przecież tłumaczyć...
Moja koleżanka je jak świnka!!! Waży 47kg przy wzroście ok 160cm! Naprawdę je wszystko i za 10 osób!!!
Moje drogie panie grunt to zaakceptowac swoje cialo i sbie takim jakim sie jest,maz nas kocha za to ze jestesmy jakie jestesmy a nie jakie powinnysmy byc, myosotis24 06 brawa dla ciebie za podejscie:)...tez wychodze z takiego zalozenia jak sie komus nie podoba patrzec i kochac nie musi nie ma za to zadnej kary w sadzie,jestem jaka jestem i dobrze sie z soba czuje:D
anna07 (2011-08-22 18:59:57)
Isabelle (2011-08-21 20:37:59)
"Jest gruba to pewnie je ja świnka" - wielokrotnie się z tym spotkałam a z autopsji wiem, zze to nieprawda;)
Nie raz o tym słyszałam,parę osób mi tak kiedyś powiedziało :(
anna07 mysle ze powinnas zaczac podchodzic do tego z dystansem co mowia ci ludzie,kazdy z nas jest inny i jedni sa szczuplejsi inni okraglejsi,najwazniejsze zeby dobrze sie czuc i zdrowie bylo w porzadku a reszta niech zazdrosci ze ulozylas sobie zycie,masz meza i wspaniala coreczke:)