"The voice of Poland" - Forum

Mam to smao odczucie! Może "rozczulił" to zbyt dużo powiedziane, ale pozory jak widać mylą i Nergal jest całkiem sympatycznym facetem!:)

Formuła programu całkiem do rzeczy! ostatni wykon - ten niepozorny chłopak z "czarnym" głosem powlaił mnie na kolana!:)

A Kasi Zielińskiej to ja tam nie widziałam...

Nieprawda - zachowywał się dokładnie tak, jak można by się spodziewać po wykształconym i kulturalnym facecie.

Nie miałam okazji oglądać Nergala w TV ani gdziekolwiek indziej. Przewijał się w gazetach . I teraz moglam go sobie pooglądać. Zrobił na mnie wielkie pozytywne wrażenie. Piękny mężczyzna, Skupiony, poważny,  dowcipny juror i szarmancki gentelman.

Niektórzy wykonawcy bardzo mi się podobali. Zobaczymy co dalej.

Nie oglądalam  ale O Darskim czytałam super opinie wszyscy Go sobie wyobrażali jako potwora, choropa też napewno Go odmieniła.

Adam Darski jest fajnym człowiekiem nie diabłem

Program podoba mi się a NERGAL jest okej

W ostatnim odcinku najbardziej podobała mi się Milena, która zapomniała tekstu - dobrze wybrnęła ;D

To prawda

Nigdy tego nie oglądałam

Zerknij - warto...

W ostatnim odcinku nikt mi się nie podobał. Nawet ta wysoko oceniana przez jury dziewczyna w zawoju na głowie.

A ja nie podzielam ogólnego zachwytu Nergalem. Dla mnie ktoś kto niszczy z pogardą świętą księgę jednej z wielkich religii świata określając Ją mianem "g..." nie jest ani kulturalnym ani pozytywnym człowiekiem. Taka dwulicowość budzi we mnie dystans. Równie dobrze można by się zachwycać niejednym przestępcą, który robi jakieś przekręty ale w innych sytuacjach wzdycha nad kwiatami i rozdaje dzieciom cukierki. Nie ma czegoś takiego jak dwa różne wizerunki. Dany człowiek jest jeden! I ja jako całość każdego postrzegam. I dlatego u mnie Nergal nie ma dobrej opinii. Choćby nie wiem jakie "wzruszające" publikę gesty wykonywał.

Darski to inteligentny facet. Prawda jest taka, że gdyby nie chętny rozgłosu poseł Pis-u nikt nie dowiedziałby się o tym co wydarzylo się na tym koncercie. Śmieszy mnie ta cała nagonka zwłaszcza, że żaden z UCZESTNIKÓW konceru nie spodziewał się chyba "słodkiego" występu. Nie widzę w nim nic dwulicowego- nie słyszałam żeby na wizji  promował swój zespół. Wypowiada się na temat występów uczestników bez odniesienia do rodzaju muzyki, który tworzy.

jeszcze nie oglądałam , ale zamierzam

tyko czy ktoś może mi powiedzieć kto w końcu ten program prowadzi?? 

Czyli można robić największe świństwa i draństwa ale jak się nikt o tym nie dowie, to znaczy, że taki człowiek jest w porządku. To ja bardzo dziękuję za coś takiego. Wyznaję zasadę, że należy tak żyć [zawsze!] i tak postępować, żeby się niczego nie wstydzić gdyby nie daj Boże wyszło na jaw. I ciekaw czy Pan Darski byłby takim bohaterem gdyby to inna święta księga trafiła do Jego rąk. Zdaje się, że gdyby tak było, to nie doczekałby bycia jurorem nie tylko w tym programie ale już w żadnym. No ale jak ktoś zauważył - jest inteligentny więc na Koran czy Talmud się nie szarpnie.

Chodzi o to, że cała sytuacja miała miejsce na imprezie zamkniętej i każdy z jej uczestników wiedział czego może się spodziewać i nie słyszałam żeby któryś z widzów skarżył się na coś. Mnie razi wszędobylski róż i kicz, ale jakoś nie przyszło mi do głowy pozwać kogoć za obrazę mojego poczucia estetyzmu. Poza tym coś co dla jednego jest święte, nie musi być święte dla każdego.

Nie sądzę żeby Darski wstydził się za to co zrobił. Mnie to nie razi- ma takie poglądy nie inne, jego postawa nie szkodzi mi w codziennym życiu, więc się tym  nie ekscytuje tak jak niektórzy. 

Odnośnie "świętych ksiąg" to ciekawe, czy wszyscy chrześcijanie/katolicy szanują inne wyznania. Oczywiście nie wspominam o krucjatach i inkwizycji.

Zgodzę się, że nie wszystko dla każdego jest święte. Ale pozostaje po prostu kwestia kultury i szacunku dla spraw, które istnieją w ogólnospołecznej rzeczywistości od dawna. I taka mała drobnostka. Jakby nie było Polska jest krajem chrześcijańskim od wielu wieków i pomimo, iż nie wszyscy są tego wyznania to jednak uważam, że na takie rzeczy przyzwolenia być nie winno. Bo za chwilę granice zwykłej przyzwoitości przesuniemy tak, że nic nie będzie stanowiło wartości i wszystko będzie wolno.

I wybacz koleżanko, ale żadne poglądy nie mają nic do rzeczy jeśli idzie i zachowanie tego typu. Bo to jest filozofia Kalego.

Każdy żyje jak chce, a skoro mowa o szacunku dla innych- może warto zastosować go nie tylko do osób o poglądach podobnych do moich, czy Twoich.  Nikt nie każe słuchać/ oglądać Darskiego, więc jeśli drażni Cię jego osoba wystarczy wyłączyć tv i po sprawie.

Wyłączenie telewizora nie rozwiązuje sprawy. Problem bowiem jest głębszy niż szklany ekran. No i taka postawa to z kolei polityka strusia. O takich zachowaniach należy mówić i bez względu na to jaką religię się obrazi - piętnować. I widzisz. Jestem z gatunku osób, które szanują każdego człowieka, co nie znaczy, że akceptuję każde zachowanie. A co do tego, że każdy żyje tak ja chce. Też się nie zgodzę. W końcu obowiązują pewne ogólnospołeczne normy i nawet demokracja ma swoje granice. Gdyż inaczej wyszłoby na to, że mamy się godzić na wszystko, bo inaczej ograniczymy wolność jakiegoś ktosia. Wątpię czy nawet największym liberałom taka rzeczywistość by odpowiadała.

Loano nikt nie każe Ci akceptować wszystkich zachowań, ale uważam, że takie osoby jak Ty, ekscytując się jak sama twierdzisz zwykłym "ktosiem", zapewniają mu rozgłos. A chyba nie taki był zamysł tej całej "akcji".