Na straganach zagościł bób. Czy go kupujecie? Jak go przyrządzacie?
                                   13 lipca 2011 18:42 | ID: 587060
                  13 lipca 2011 18:42 | ID: 587060
              
właśnie gotuje bób i wieczorkiem zjem go do filmu
Mój też zaczął własnie bulgotać! 
                                   13 lipca 2011 20:57 | ID: 587185
                  13 lipca 2011 20:57 | ID: 587185
              
Ja bobu nie lubię,pozostał mi uraz z dzieciństwa,mam go w ogrodzie bo męża bratowa sadzi a że czasem pielę jej warzywa ( bo nie mieszka z nami ) to za to "częstuje" mnie tym bobem,co nie brać , to się obrazi żem wybredna , a ja nawet nie mogę się przełamać zeby spróbowac czy już dobry jak gotuję -córka sprawdza:)
                                   13 lipca 2011 20:59 | ID: 587189
                  13 lipca 2011 20:59 | ID: 587189
              
Mama kiedyś kupiła i ugotowała wieczorem go wcinaliśmy bez niczego
Ja też tak tylko zajadam bób.
                                   13 lipca 2011 21:01 | ID: 587192
                  13 lipca 2011 21:01 | ID: 587192
              
Bób uwielbiam.
Gotuję w osolonej wodzie i jem, bez żadnych udziwnień.
                                   31 lipca 2011 23:51 | ID: 601704
                  31 lipca 2011 23:51 | ID: 601704
              
Gotujemy w wodzie z solą i cukrem;)
                                   1 sierpnia 2011 07:27 | ID: 601754
                  1 sierpnia 2011 07:27 | ID: 601754
              
ja nie przepadam za bobem. tzn. w ogole nie jem. ale np. moja teściowa go robi tak jak piszecie w osolonej wodzie i prosto do jedzenia
                                   1 sierpnia 2011 10:30 | ID: 601871
                  1 sierpnia 2011 10:30 | ID: 601871
              
Jem od czasu do czasu. Gotowany, bez dodatków.
                                   1 sierpnia 2011 13:19 | ID: 602005
                  1 sierpnia 2011 13:19 | ID: 602005
              
Mąz uwielbia, mnie obrzydza. Mężowi gotuję w osolonej wodzie, potem na talerzu dodaję masło i mężuś zajada.
                                   1 sierpnia 2011 13:20 | ID: 602006
                  1 sierpnia 2011 13:20 | ID: 602006
              
A przy okazji, bób zafarbował mi garnek na taki paskudny, szaro-zielony kolor :(
                                   1 sierpnia 2011 18:55 | ID: 602250
                  1 sierpnia 2011 18:55 | ID: 602250
              
A przy okazji, bób zafarbował mi garnek na taki paskudny, szaro-zielony kolor :(
OOOO! A to coś nowego. Spróbuj wymyć garnek mleczkiem do czyszczenia.
                                   2 sierpnia 2011 14:44 | ID: 602988
                  2 sierpnia 2011 14:44 | ID: 602988
              
Uwielbiam:)
Najczęsciej gotuję w lekko osolenej wodzie.
                                   2 sierpnia 2011 16:23 | ID: 603046
                  2 sierpnia 2011 16:23 | ID: 603046
              
A ja mam cały kilkogram  Zaraz sobie wstawiam
 Zaraz sobie wstawiam 
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!