Czy jesteście w stanie zjeść każdą potrawę? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Czy jesteście w stanie zjeść każdą potrawę?

31odp.
Strona 2 z 2
Odsłon wątku: 3629
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    6 lipca 2011 19:36 | ID: 581163

    Uwaga - osoby wrażliwe! - lepiej nie czytać tego wątku podczas jedzenia!

    Kilka lat temu oglądałam program, w którym grupa ludzi walczyła o nagrodę pieniężną. Nie pamiętam dokładnie nazwy tego programu, ale było to coś na kształt "Rozbitków".

    W każdym razie, uczestnicy, aby przejść do następnego etapu musieli zjeść zawartość kurzego jajka z tym że ... było już tam w 50% rozwinięte kurczątko (to znaczy miało zarys główki, skrzydełek, nóżek, ale oczywiście te cześci jego ciała były słabo wykształcone).

    Wszyscy uczestnicy - zjedli swoją porcję!!!

    Mnie na samą myśl o tym robi się niedobrze. Pieniądze pieniędzmi, ale ...

    No właśnie, czy Wy jesteście w stanie spróbować/zjeść wszystko, czy też są takie potrawy, których za nic w świecie nie włożycie do ust?

    Avatar użytkownika castilla
    castillaPoziom:
    • Zarejestrowany: 20.08.2010, 06:49
    • Posty: 1492
    21
    • Zgłoś naruszenie zasad
    7 lipca 2011 11:29 | ID: 581886

    tak naprawdę, to czasem dobrze, że nie wiemy - co tak naprawdę jemy...ale byśmy się zdziwili!

    kiedyś studenci weterynarii , po praktykach mówli mi, że np. sedelki/parówki są robione z ...wymion i penisów, tylko że my nie wiemy co tam jest zmieszane i jemy w blogiej nieświadomosci...

    nie należy też w supermarketach kupowac gotowych bigosów, czy innych gulaszy...

    nie trzeba szukac po dziwnych potrawach, żeby jeść (nieświadomie) jakieś świnstwo...

    Avatar użytkownika Magda87
    Magda87Poziom:
    • Zarejestrowany: 06.07.2011, 16:40
    • Posty: 24
    22
    • Zgłoś naruszenie zasad
    7 lipca 2011 11:58 | ID: 581904

    Dla pieniędzy nidy bym nie zjadła robali i tym podobnych wynalazków, aż mi się coś robi jak tylko o tym pomyśle...

    Jak również nie moge się przekonać do serduszek drobiowych,królika i oliwek. Ale to prawda, że dobrze, że nie wiem co nieraz jem bo chyba żywiłabym się samymi ziemniakami:D

    Użytkownik usunięty
      23
      • Zgłoś naruszenie zasad
      7 lipca 2011 12:14 | ID: 581915

      Dla pieniędzy nie zjem rzeczy na widok których/na myśl których czuję obrzydzenie/niesmak (owoce morza, ślimaki, robaki, móżdżki, genitalia zwirząt itp)

      Jednak nie wiem do czego byłabym zdolna się posunąć w sytuacji ekstremalnej - wielkiego głodu, zagrożenia życia. Mam nadzieję, że nie będe musiała tego sprawdzać.

      Użytkownik usunięty
        24
        • Zgłoś naruszenie zasad
        7 lipca 2011 12:27 | ID: 581921

        każdą chyba nie ........

        Avatar użytkownika spititout
        spititoutPoziom:
        • Zarejestrowany: 08.03.2011, 19:15
        • Posty: 860
        25
        • Zgłoś naruszenie zasad
        7 lipca 2011 14:23 | ID: 581973
        alanml (2011-07-06 21:38:08)

        Dla kasy, sławy i wygranej w konkursie napewno nie zjadlaby,m wszystkiego. Ale gdybym glodowała i walczyła o przeżycie, pewnie wiele bym zniosla.

        Ja tak samo. Chociaż te kurczątka, węże, pająki, robale itp. już na samą myśl mnie odrzucają -.-

        Avatar użytkownika asiula221
        asiula221Poziom:
        • Zarejestrowany: 24.05.2011, 09:12
        • Posty: 2868
        26
        • Zgłoś naruszenie zasad
        7 lipca 2011 21:45 | ID: 582304

        W Anglii ( i chyba w innych krajach takze) jest program telewizyjny dziala na zasadzie reality show.Slawni celebryci zostaja zamknieci w dzungli zeby wytrwac i zostac jak najdluzej w programie musza jesc pajaki,robaki,mózgi,genitalia zwierzat,dziwne obrzydliwe robactwo....na sam widok odechciewa sie jesc...


        Podobno glodny czlowiek jest w stanie zjesc wszystko obym nie musiala tego probowac...

        Ostatnio edytowany: 07.07.2011, 21:50, przez: asiula221
        Avatar użytkownika Liza
        LizaPoziom:
        • Zarejestrowany: 09.12.2010, 12:33
        • Posty: 1241
        27
        • Zgłoś naruszenie zasad
        8 lipca 2011 06:23 | ID: 582428

        na chwilę obecna stanowczo twierdzę, że nie, ale wydaje mi się, że gdybym była bardzo, bardzo głodna i do jedzenia byłoby tylko  jakieś świństwo, to pewnie ogromny głód przyćmił by obrzydzenie...

        Użytkownik usunięty
          28
          • Zgłoś naruszenie zasad
          8 lipca 2011 07:11 | ID: 582470

          Na pewno nie każdą. Uważam, że nie ma takich pieniedzy które by mnie zmusiły do zjedzenia niektórych rzeczy. Jestem "fusyt" i jadam tylko to co lubię i co nie ma oczu na talerzu :)))

          Użytkownik usunięty
            29
            • Zgłoś naruszenie zasad
            8 lipca 2011 07:19 | ID: 582478

            Oprócz takich osobliwości, jak owady i ich larwy, oczy i przyrodzenia zwierząt, ich płody również nie zjadłabym mięsa z konia, psa czy kota. Oczywiście, jeśli wiedziałabym, że to mieso pochodzi właśnie z tych zwierząt.  

            Użytkownik usunięty
              30
              • Zgłoś naruszenie zasad
              11 lipca 2011 17:03 | ID: 585022

              Nie zjadłabym wszystkiego, ale kto wie, czy dla miliona dolarów nie zjadłabym jakiegoś robala.

              Użytkownik usunięty
                31
                • Zgłoś naruszenie zasad
                11 lipca 2011 17:06 | ID: 585026

                Ja też na pewno nie zjadłabym wszystkiego! Nawet za gruba kasę:)

                karola_gab i (2011-07-11 19:03:28)

                Nie zjadłabym wszystkiego, ale kto wie, czy dla miliona dolarów nie zjadłabym jakiegoś robala.

                Robala za milion dolarów może bym skosztowała;))))