Mobilizacja motocykli na wypadek wojny Tajemnicze dokumenty otrzymała część kierowców jednośladów na Śląsku. Znalazł się w nich nakaz udostępnienia pojazdów policji w razie ogłoszenia mobilizacji lub wybuchu wojny - informuje RMF FM.Taki obowiązek nakłada na nas art. 208 ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej z 1967 roku. Zgodnie z jej zapisami prezydent miasta może przekazać policji pojazd każdego z nas w razie wybuchu wojny. Najpierw musi zostać jednak przeprowadzone postępowanie administracyjne.
Takie postępowanie już rozpoczęto w Siemianowicach Śląskich i Świętochłowicach - donosi reporter RMF FM, który dotarł do zszokowanych mężczyzn, którzy dostali zawiadomienia.
W ciągu siedmiu dni od otrzymania zawiadomienia właściciel motocykla ma obowiązek zgłosić się do urzędu miasta w przeciwnym razie jego maszyna z urzędu idzie w kamasze. Oczywiście dotyczyć to może każdego z nas :), a pojazd to nie tylko motocykl, ale i samochody ruady, traktory. Więc kochani, nasze „ukochane” cacka też mogą służyć RP
I co Wy na to? - oddalibyście czy nie?