Kiedy wybieracie się na zakupy? Raz w tygodniu, weekend czy może w środku tygodnia? A może codziennie lub w miarę potrzeb? U nas ustawiliśmy to w ten sposób że najczęściej jedno z nas jedzie wieczorkiem gdy Młody już śpi – najczęściej w tygodniu żeby weekend mieć całkowicie wolny… Ale jak wczoraj wróciłam do domu przed 22 to trochę miałam dość.