zmienic nstawienie - Forum

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

8 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 1486

kalineczka

Zarejestrowany: 09-06-2009 20:52 . Posty: 760 IP:

2009-08-24 21:55:35

24 sierpnia 2009 21:55 | ID: 45290

jak nie myslec jak sie nie da!!musze zmienic nastawienie dystans..musze isc do pracy!!mamy pomozcie jak przetrwac ta rozląke???Piotrus zostanie z moja mama lepiej byc nie moze ale ja zwariuje z tesknoty...a on???wariuje

1
usunięty użytkownik

2009-08-24 21:58:46

24 sierpnia 2009 21:58 | ID: 45295

nie zwariujesz . nawet nie wyobrażasz sobie jak szybko minie ten pierwszy dzień. I nie będziesz o Nim myśleć przez cały czas. A potem z dnia na dzień będzie lepiej i łatwiej.
naiwna wiara że uczciwość coś znaczy
2
usunięty użytkownik

2009-08-24 21:59:51

24 sierpnia 2009 21:59 | ID: 45298

I tak jesteś w dobrej pozycji, bo zostawiasz malucha z babcią. Ja też wkrótce wracam do pracy. Kubek jest wprawdzie ciut starszy od Piotrusia,ale cierpię tak samo... najgorsze jest to, że nie mam jeszcze niani, a w przedszkolach brak miejsc
Głowa pełna marzeń...
3
kaskur

Zarejestrowany: 26-01-2009 09:54 . Posty: 6450

2009-08-24 22:12:05

24 sierpnia 2009 22:12 | ID: 45306

ja sie potwwornie martwiłam kiedy miałam zacząć kurs, ale w sumie na dobre chłopakom wyszło. Glowa do góry!
4
usunięty użytkownik

2009-08-24 22:16:49

24 sierpnia 2009 22:16 | ID: 45309

ja do pracy poszłam 2 miesiące temu (Patryk miał 13 miesięcy) pierwsze dni były ciężkie mały ryczał jak wychodziłam a jak wracałam to mi z rąk nie zchodził teraz się już przyzwyczaił i mi czas jakoś szybko leci a potem jest radość i zabawa w domu :)
5
Karen

Zarejestrowany: 18-08-2009 21:31 . Posty: 141

2009-08-24 22:24:02

24 sierpnia 2009 22:24 | ID: 45311

Odpowiedź na #4
Ja tez się bardzo stresuje bo od września zaczynam,z reszta już w srode mam jechac zapoznac sie ze wsyztskim,sama nie wiem jeszcze po co,Julia bedzie zostawała raz z moją mamą raz z teściową,moja praca będzie trwała 5 godzin ale strasznie sie przejmuje jak ja dam rade,juz nie martwie sie o Julke bo wiem ze z babciami nie bedzie sie nudzic i mysle ze nei bedzie płakać,ale ja sie marwte bardziej o siebie, 2 lata byłam z nią non stop,zostawiłam ją na góra 2 godziny i to były baaaardzo sporadyczne przypadki, nie wiem jak dam sobie radę z taką rozłąką :( wiem wszystko kwestia przyzwyczajenia i nagorsze pierwsze dni....chcialabym je miec juz za soba :(
6
Bulinka

Zarejestrowany: 18-02-2009 22:24 . Posty: 2779

2009-08-24 22:51:23

24 sierpnia 2009 22:51 | ID: 45321

Jeśli dziecko zzostaje z kimś swoim to pół biedy,gorzej jak w obce ręce trzeba oddać. Co prawda na stałe jeszcze nie wróciłam do pracy ale biegam tam dorywczo i łudzę się że później będzie mi łatwiej bo pierwsze rożłąki mam już za sobą
7
usunięty użytkownik

2009-08-24 23:30:25

24 sierpnia 2009 23:30 | ID: 45327

ja wprawdzie powinnam byc zaprawiona w bojach, bo juz przechodziłam kika lat temu ten etap ale każde dziecko jest inne przecież. Młodszy Miłosz to cycocholik, potrafi pokazać,że jednak mama jest narazie najważniejsza. Przedszkole w planach za rok ale ubiegam się o pracę w miejscu zamieszkania i jesli będę mieć propozycję to podejmę decyzję. Mogę poradzić tylko tyle,żeby było nieco łatwiej i pewniej spróbuj zostawiać Małego z babcią 2-3 razy w tygodniu na godzinkę, potem dwie, trzy....Stopniowo będzie przyzwyczajał się do Twojej nieobecności . A i Ty sama nabierzesz dystansu i pewności,że nic złego się nie dzieje. Kaśka pamiętaj to powinna być teraz Twoja myśl przewodnia ;->
8
Isabelle

Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 . Posty: 21159

2009-08-25 08:39:17

25 sierpnia 2009 08:39 | ID: 45338

Na pewno na początku będzie trudno... ja musiałam zostawic z Nianią!!!! 4,5 miesiecznego Michasia...niepokój ciągły... Ale potem było juz lepiej...on się przyzwyczaił i ja też...
Słońce wstało zwariowało...

Mój adres e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie	Zaznacz jeśli chcesz logować się automatycznie

zmienic nstawienie - Forum

Wątek: zmienic nstawienie