Granice sfery osobistej- znajomi, przyjaciele, współpracownicy? - Forum

Wątek: Granice sfery osobistej- znajomi, przyjaciele, współpracownicy?

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

8 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 3361

Zaloguj się, aby móc głosować.

Granice sfery osobistej- znajomi, przyjaciele, współpracownicy?

Wyniki
1. Odległość metra	2	20,0%
2. Dotyk - nie lubię tego	5	50,0%
3. Jak największa odległosć pomiędzy mną a rozmówcą	0	0,0%
4. Nie lubię natrętnego spojrzenia w oczy	0	0,0%
5. Nie mam takiej bezpośredniej sfery	1	10,0%
6. Lubię jak pomiędzy mną a rozmówcą jest jakiś przedmiot stanowiący naturalną barierę np. stół lub biurko	1	10,0%
7. Inne	1	10,0%

Liczba głosów: 10

(Data wygaśnięcia: 2016-03-31 23:59:00)

Isabelle

Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 . Posty: 21159 IP:

2009-08-22 14:21:19

22 sierpnia 2009 14:21 | ID: 44748

Codziennie wchodzimy z ludzmi w rózne kontakty społeczne. To nieuniknione. Każdy z nas ma jednak sferę osobistą. Kiedy ktoś ja nam naruszy czujemy sie niekomfortowo. Ja na przykład nie lubię kiedy osoba którą mało znam mnie poufale poklepuje po ramieniu. Jak to jest u Was? Kiedy zaczynacie czuć że ktoś naruszył waszą osobistą przestrzeń?
Słońce wstało zwariowało...

1
miss

Zarejestrowany: 25-03-2008 15:23 . Posty: 1459

2009-08-22 14:27:39

22 sierpnia 2009 14:27 | ID: 44749

u mnie zawsze jakos te granice same się ustalają i kazdy z kim mam do czynienia przewaznie wie na co może sobie pozwolić a na co nie :))))
2
usunięty użytkownik

2009-08-22 15:33:13

22 sierpnia 2009 15:33 | ID: 44756

nie lubię jak ktoś mnie dotyka... niby bez podtekstów ale ja czuję że mi włazi w moją przestrzeń życiową
naiwna wiara że uczciwość coś znaczy
3
Melisa

Zarejestrowany: 07-08-2010 22:41 . Posty: 8231

2011-04-11 18:18:43

11 kwietnia 2011 18:18 | ID: 485894

mYŚLĘ ŻE JEST TO OK. METRA DLA OSOBY Z KTÓRĄ NIE JESTEM WYJĄTKOWO ZRZYTA

Co cię nie zabije to cię wzmocni, za wyjątkiem biegunki.
4
usunięty użytkownik

2011-04-11 19:43:19

11 kwietnia 2011 19:43 | ID: 485986

Dotyk jest u mnie zarezerwowany dla osób bliskich: rodziny, najblizszych znajomych.

www.familie.pl GÓRĄ!!!!!!!
5
Wxxx

Zarejestrowany: 17-12-2009 21:50 . Posty: 9899

2011-04-11 19:48:01

11 kwietnia 2011 19:48 | ID: 485992

Też mi się wydaje, że odległość metra jest przyzwoita

WWW.FAMILIE.PL GÓRĄ
6
anetaab

Zarejestrowany: 20-02-2011 20:09 . Posty: 13427

2011-04-11 19:56:36

11 kwietnia 2011 19:56 | ID: 486007

inną granicę mam w kontaktach z przyjaciółmi- tu czasami poniżej metra też jest ok
inną ze znajomymi tu jednak trochę większy dystans
ale są osoby od ktorych ewidentnie mnie odpycha i gdy czuje na sobie spojrzenie , bądź co gorsza dotyk, oddech to czuję sie z tym fatalnie

Jestem przy Tobie od pierwszego grama, Tyś moje dziecko, ja Twoja mama :)...
7
usunięty użytkownik

2011-04-12 05:30:18

12 kwietnia 2011 05:30 | ID: 486406

No i ja co do konkretnych osob, mam inne granice...

Ale to tez ciezko rozdzielic mi, bo kazda osoba jest inna..

Jednak dotyk jest zarezerwowany dla najblizszych... :)

A wspołpracownicy - dystans.
8
usunięty użytkownik

2011-08-16 12:11:47

16 sierpnia 2011 12:11 | ID: 612648

Widzę że jak większość nie lubię kiedy dotykają mnie obcy :)