Styl Życia
27 lutego 2011 16:55 | ID: 431812
No i znowu zadziałało u mnie prawo Murphy'ego....Jak już wczesniej pisałam : zarezerwowałam wakacje w Tunezji - rewolucja, zmieniłam na Egipt - rewolucja. No to sobie odpuściłam.
Ale przed chwilą doszłam do wniosku że jednak cos zarezerwuję. Znalazłam fajną wycieczkę objazdową po Maroku. Zarezerwowałam. I....minutę póxniej usłyszałam że w Maroku też zamieszki!
Czy i wam zdarzają się miesiące pt " Z prawem Murphy'ego na ty ! " ???
27 lutego 2011 19:17 | ID: 431991
15 maja mój chrześniak ma komunię! Siedź w domu
27 lutego 2011 19:19 | ID: 431999
15 maja mój chrześniak ma komunię! Siedź w domu
To ten sam weekend - już nam obiecała, że się nie ruszy z kanapy.
27 lutego 2011 20:01 | ID: 432086
15 maja mój chrześniak ma komunię! Siedź w domu
To ten sam weekend - już nam obiecała, że się nie ruszy z kanapy.
I na dodatek nic pplanowac nie będę...no chyba że moja siostrzenica ma wtedy komunię...ale w Polsce...i tylko 3 dni mnie nie będzie...
27 lutego 2011 20:03 | ID: 432091
27 lutego 2011 20:04 | ID: 432093
Ja też wyleczyłam się z planowania wakacji dużo wcześniej. Pamiętacie 1,5 roku temu jak upadło biuro podróży Kopernik Travel? Ja i moja rodzina byliśmy tymi ''szczęśliwcami'' którzy zapłacili a nie pojechali.
27 lutego 2011 20:07 | ID: 432100
Ja planuje ...ale co z tego bedzie zobaczymy
27 lutego 2011 20:08 | ID: 432103
Ja też wyleczyłam się z planowania wakacji dużo wcześniej. Pamiętacie 1,5 roku temu jak upadło biuro podróży Kopernik Travel? Ja i moja rodzina byliśmy tymi ''szczęśliwcami'' którzy zapłacili a nie pojechali.
Wiola - to jest zrozumiale ( tzn bolesna, ale zrozumiałe)...ale tak jak ja mam???? Że brzydko nie powiem...co bym nie wymyśliła to zaraz zamieszki tam są....a ja tak bardzo chcę na urlop bez telefonu
W Polsce czy Europie to mi się nie uda skryć...
27 lutego 2011 20:10 | ID: 432110
Ja mam nadzieję, że do listopada w Egipcie się wszystko uspokoi
27 lutego 2011 20:12 | ID: 432115
Ja też wyleczyłam się z planowania wakacji dużo wcześniej. Pamiętacie 1,5 roku temu jak upadło biuro podróży Kopernik Travel? Ja i moja rodzina byliśmy tymi ''szczęśliwcami'' którzy zapłacili a nie pojechali.
Wiola - to jest zrozumiale ( tzn bolesna, ale zrozumiałe)...ale tak jak ja mam???? Że brzydko nie powiem...co bym nie wymyśliła to zaraz zamieszki tam są....a ja tak bardzo chcę na urlop bez telefonu W Polsce czy Europie to mi się nie uda skryć...
Jedź do Egiptu, do Hurghady lub Sharmu. Tam napewno będzie spokojnie, bo to typowo miasta turystyc
zne. Do Kairu ok600km
27 lutego 2011 20:14 | ID: 432116
Ja też wyleczyłam się z planowania wakacji dużo wcześniej. Pamiętacie 1,5 roku temu jak upadło biuro podróży Kopernik Travel? Ja i moja rodzina byliśmy tymi ''szczęśliwcami'' którzy zapłacili a nie pojechali.
Współczuję!!!!!
27 lutego 2011 20:15 | ID: 432120
Teraz już w miarę zapomniałam ale wtedy myślałam że z żalu będe wyć
27 lutego 2011 20:38 | ID: 432160
Ja nie planuję. Nie mam za co. Własny ogródek zostaje. Tam się chyba nic nie zamiesza.
27 lutego 2011 20:52 | ID: 432181
Ja tam planuję wakacje nad mazurskimi jezirami, mam nadzieję, że będzie spokój
27 lutego 2011 20:58 | ID: 432193
Ja tam planuję wakacje nad mazurskimi jezirami, mam nadzieję, że będzie spokój
I ja również;) Choć i u mnie w ogródku przyjemnie jest:))) Ewuś grill napewno wypali!!!! Poza tym narazie "ładujemy" kasę w dom, więc na wakacje nie jediemy:) Chyba, że palcem po mapie:))
27 lutego 2011 21:00 | ID: 432194
Ja tam planuję wakacje nad mazurskimi jezirami, mam nadzieję, że będzie spokój
I ja również;) Choć i u mnie w ogródku przyjemnie jest:))) Ewuś grill napewno wypali!!!! Poza tym narazie "ładujemy" kasę w dom, więc na wakacje nie jediemy:) Chyba, że palcem po mapie:))
Zapraszam nad mazurskie jeziora :)
27 lutego 2011 22:40 | ID: 432369
Loana (2011-02-27 20:38:21)
Ja nie planuję. Nie mam za co. Własny ogródek zostaje. Tam się chyba nic nie zamiesza.
My podobnie, basen jest, las jest, staw z rybkami też. Nie zamierzam walczyć o kawalek plaży. Dziękuję za taki wypoczynek. Do Zakopanego jedynie bym chciala ale przed sezonem.
27 lutego 2011 22:52 | ID: 432387
Loana (2011-02-27 20:38:21)
Ja nie planuję. Nie mam za co. Własny ogródek zostaje. Tam się chyba nic nie zamiesza.
My podobnie, basen jest, las jest, staw z rybkami też. Nie zamierzam walczyć o kawalek plaży. Dziękuję za taki wypoczynek. Do Zakopanego jedynie bym chciala ale przed sezonem.
My byliśmy w sezonie, masakra jakaś, co kawałek ktoś znajomy, mimo, że byliśmy 500 km od domu! A tłoku takiego jak na krupówkach to ja nie widziałam nigdy potem
28 lutego 2011 01:20 | ID: 432540
28 lutego 2011 01:21 | ID: 432541
Teraz już w miarę zapomniałam ale wtedy myślałam że z żalu będe wyć
masakra
28 lutego 2011 01:23 | ID: 432542
A ja nigdy nie widziałam polskich Gór i w tym roku chciałabym w końcu pojechać.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 
A co ! Niech mają jamerykańce !