Za tydzień Walentynki. Jest to idealny czas na to, aby powiedzieć swojej drugiej połówce, że się go / ją kocha. W jaki sposób wyrażacie miłość swoim partnerom?
7 lutego 2011 10:15 | ID: 408457
Ja staram się zawsze pamiętać o tym co lubi mój małożnek. Sprawiam mu tym przyjemność i wyrażam swoje uczucie do niego.
Często jest w szoku, gdy np. kupuje coś do jedzenia na co on ma akurat ochotę (czego ja np. nie jem wcale).
Mówienie bliskiej osobie, że się ją kocha nie jest trudne, okazywanie w inny sposób, dużo trudniejsze
7 lutego 2011 10:39 | ID: 408481
Ooo...To nie jest takie proste!!!Mój mąż uwielbia kiedy gotuję,więc ja sklonie się ku słów "Przez żołądek do serca" i przyrządze coś oryginlnego-walentynkowego.
Kocham Cię-słowa piękne wypowiadane tak często uważam,że przez ugotowanie czegoś pysznego,pomysłowego również można okazać swoje uczucia.Nie w każdą potrawę i dla każdego wkłada się całe serce,ale coż nie zrobi się dla ukochanego?Na pewno nie mam zamiaru kupować kolejnej pierdułki,która będzie leżała na półce w kącie :)
7 lutego 2011 11:25 | ID: 408545
Sposobów na okazywanie uczuć jest strasznie dużo. Ja najczęściej wykorzystuję najprostszy:))) Mówię: Kocham Cię;)))) A w walentynki planuję zrobić nastrojową kolację dla nas:))) Oczywiście będą same ulubione potrawy mojego męża:))
7 lutego 2011 12:50 | ID: 408643
...a ja swojemu kochasiowi karnecik prześlę - niech się cieszy...
7 lutego 2011 12:51 | ID: 408645
...a ja swojemu kochasiowi karnecik prześlę - niech się cieszy...
...zapomniałam dopisać, że na adres domowy ....
7 lutego 2011 15:51 | ID: 408960
A ja też postaram się pzygotować jakąś kolację Walentynkową, ciężko będzie, bo jestem na diecie i bardzo dużo rzeczy nie wolno mi jeść :) (dlatego też kolacja w restauracji odpada całkowicie...) Na pewno coś wymyślę. I winko kupię (mimo iż ja nie mogę, to Mąż zapewne chętnie się napije :) i jakiś romantyczny nastrój... świeczki itp... I do tego jakiś upominek będzie (nie mogę zdradzić co, bo Mąż tu zagląda i byłoby po niespodziance ;).
No a najsmutniejsze jest to, że będziemy musieli Walentynki "obejść" dzień wcześniej, a raczej wieczór wcześniej, bo w Walentynki akurat Mąż wyjeżdża do pracy :((
7 lutego 2011 15:52 | ID: 408964
hmm, a Panowie nic? Tylko Panie wyrażają miłość?
7 lutego 2011 15:55 | ID: 408970
Zazwyczaj to mój Mąż organizuje właśnie jakąś niespodziankę. W tym roku niestety ja muszę wziąść sprawy w swoje ręce, bo wróci 11 w nocy z dwutygodniowego szkolenia, a 14 już wyjeżdża na 2 tyg do pracy :( Nie będzie miał szans na zorganizowanie czegokolwiek :((
7 lutego 2011 16:33 | ID: 409028
7 lutego 2011 16:42 | ID: 409033
myślę że zrobię coś smacznego na kolacyjkę;)bo miłość i tak wyznaje mu codziennie
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.