Mam tyle rodzajów mąk, że można sie pogubić... :)
Od zwyklej znanej wszystkim, po kukurydziana, zytnia, tortowa... itd.:)
I typy: 550, 700..... itd:)
Czy kierujecie sie czymś w wyborze mąki?
Jakich używacie i do czego?
Przyznam ze u mnie w szafce mozna znalezc - taka zwykla najzwyklejsza uniwersalna- od biszkoptów, po kluski, tortowa - idealna do ciasta na pizze, kukurydziana - do placuszkow i panierowania:), razowa- do bułeczek..., owsiana - tez najcześciej do pieczywa, krupczatka - do kruchego :)
Co do typów- kieruje sie tym, tylko jesli zamierzam piec buleczki...
A Wy ?:)