Widziałem dzisiaj w programie: Jaka to Melodia dwie Czeszki: Gabi Gold i Helenę Vondrackową. Obie to piękne i zgrabne kobiety, ale Helenie Vondrackowej należą się szczególne słowa uznania. Otóż pamiętam Ją z występu w Sopocie w roku chyba 1977 i muszę obiektywnie powiedzieć, że niewiele się zmieniła. Nawet zakładając, że robiła operacje plastyczne twarzy, czy biustu, to nogi ma "oryginalne" i żadna z występujących w studiu 20-latek pod tym względem nie mogła się z Panią Helena równać.
Jako mężczyzna muszę, a właściwie to chcę Pani Helenie pogratulować, bo pomimo 61 lat patrzy się na nią z taką samą przyjemnością, jak kiedyś 
 
             
            

 
                     
		 
		 
                    
 ... ale jak Grunwald przez familie składa gratulacje to może On coś wie...
... ale jak Grunwald przez familie składa gratulacje to może On coś wie...
 
                     
                    
 
                     
		 
		
 
		 
                    