Styl Życia
16 grudnia 2010 21:33 | ID: 356032
Pojawił się pod od koniec lat 90-tych z piosenką "Kropla deszczu" - Gabriel Flerszar bo o nim mowa... co robi obecnie ten dobrze zapowiadający się artysta...
(Fot. AKPA )Nie zniknął jednak ze sceny... powraca utworem „Właśnie tak” - możecie zapoznać się pod tym adresem. Jak Wam się podoba? Myślicie, że to będzie wielki powrót, a może totalna porażka?
http://muzyka.wp.pl/galeria.html?gid=601250&title=Pamietacie-go-jeszcze
16 grudnia 2010 21:55 | ID: 356065
"Dobrze zapowiadającym się artystą" to on nigdy nie był. "Dobrze wypromowanym beztalenciem" na pewno tak.
16 grudnia 2010 22:00 | ID: 356073
"Dobrze zapowiadającym się artystą" to on nigdy nie był. "Dobrze wypromowanym beztalenciem" na pewno tak.
A czemu tak mówisz... CENTUŚ, dla Ciebie ta muzyka nie pasuje a dla mnie i owszem... Każdy ma prawo do swoich upodobań czyż nie ???
16 grudnia 2010 22:03 | ID: 356076
Gdyby nie zdjęcie i tytuł piosenki ciężko byłoby go mi skojarzyć;) , a wszystko razem podane spowodowało, że go sobie przypomniałam;)
16 grudnia 2010 22:05 | ID: 356079
"Dobrze zapowiadającym się artystą" to on nigdy nie był. "Dobrze wypromowanym beztalenciem" na pewno tak.
A czemu tak mówisz... CENTUŚ, dla Ciebie ta muzyka nie pasuje a dla mnie i owszem... Każdy ma prawo do swoich upodobań czyż nie ???
Ależ oczywiście, tylko artysta to ktoś, kto ma coś do przekazania. A on od początku był sterowaną marionetką, obliczoną na (ewentualny) sukces. Kasa, nie sztuka.
Ponieważ miałem okazję widzieć go na żywo, dodam - marionetką, której sodówka walnęła do głowy.
Takie pseudogwiazdorki mnie nie przekonują.
16 grudnia 2010 22:08 | ID: 356081
Centuś nie każdy może być - NIEMENEM, Markiem Grechutą itd. a taka muzyka też jest potrzebana - moim zdaniem lepsza niż disco polo... ale szanuję tych, którym ta muzyka podoba się... każdy słucha co mu się podoba.
16 grudnia 2010 22:12 | ID: 356086
każdy słucha co mu się podoba.
I słusznie. Po to jest muzyka i jej różne odmiany.
17 grudnia 2010 09:09 | ID: 356255
Nie nazwałabym artystą czy gwiazdą kogoś kto zaśpiewał jeden kawałek :)
17 grudnia 2010 09:57 | ID: 356318
Nawet podobała mi się jego pierwsza piosenka, ale jak wielu naszych młodych "artystów" zaginął w tłumie. Widocznie jego talent był zbyt mały lub miał za wąskie plecy...
17 grudnia 2010 13:33 | ID: 356579
poznaję lecz nieprzepadam za nim i jego muzyką
17 grudnia 2010 13:34 | ID: 356582
Pamiętam ale dawno go nie słyszałam
17 grudnia 2010 13:40 | ID: 356591
"Dobrze zapowiadającym się artystą" to on nigdy nie był. "Dobrze wypromowanym beztalenciem" na pewno tak.
A czemu tak mówisz... CENTUŚ, dla Ciebie ta muzyka nie pasuje a dla mnie i owszem... Każdy ma prawo do swoich upodobań czyż nie ???
Ależ oczywiście, tylko artysta to ktoś, kto ma coś do przekazania. A on od początku był sterowaną marionetką, obliczoną na (ewentualny) sukces. Kasa, nie sztuka.
Ponieważ miałem okazję widzieć go na żywo, dodam - marionetką, której sodówka walnęła do głowy.
Takie pseudogwiazdorki mnie nie przekonują.
zgadzam się z Centem.
a czy ktoś jeszcze pamięta Alicję Janosz? Krzyśka Zaleskiego? Kasię Stankiewicz? oraz całe poletko "talentów" laureatów "idola" itp? to były gwiazdki jednego błysku....
17 grudnia 2010 15:22 | ID: 356674
pora na przypomnienie
17 grudnia 2010 17:07 | ID: 356721
I ja Go pamietam choć ginął w tlumie.
17 grudnia 2010 19:40 | ID: 356844
I ja Go pamietam choć ginął w tlumie.
Hehehe - chociaż jedna przyjazna "duszyczka" - dzięki Soniu... 
Ja go pamiętam i fajnie, że wraca... Może "rozkręci się" tym razem... Każdy zasługuje na "drugą" szansę...
17 grudnia 2010 19:45 | ID: 356849
Jak dla mnie miał za "miękki" głos:)
17 grudnia 2010 21:52 | ID: 357037
Też zgadzam się z Centem. Poza tym, jak ktoś nazywa się Flaszar i nie rozumie, że sam sobie powinien dać jakiś bardziej chodliwy pseudonim sceniczny, to kariery nie zrobi. Panna Szmeterling wiedziała, że z takim nazwiskiem to może zagrać najwyżej statystkę w filmie o Oświęcimiu, więc bardzo roztropnie wybrała sobie pseudonim Jantar, Dorota Rabczewska została Dodą, a różne miernoty pokroju Schlimscheisera, czy tego tutaj "gwiazdora" niech się bujają...
17 grudnia 2010 22:24 | ID: 357084
Pamiętam tylko Fleszar a nie Flerszar
18 grudnia 2010 08:55 | ID: 357199
pamiętam tylko jego piosenke
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 
