To tylko sposób na wyższe zyski koncernów.
Nie ma żadnych dowodów, że probiotyczne jogurty takie jak Actimel dają organizmowi jakiekolwiek korzyści zdrowotne - donosi "Daily Mail".
Europejski Urząd Bezpieczeństwa Żywności stwierdził, że firmy nie mogą używać tego rodzaju twierdzeń w reklamach. Jeżeli to zrobią, będą płacić wysokie kary.
Unijni urzędnicy wzięli pod lupę aż 800 różnych produktów probiotycznych - napojów, jogurtów, suplementów i uznał, że ich producenci nie mogą twierdzić by wzmacniały one mechanizmy obronne organizmu, albo zmniejszały problemy trawienne.Rzekome zalety pozwalają firmom czerpać z nich olbrzymie zyski. Są sprzedawane nawet dwukrotnie drożej od zwykłych jogurtów - donosi "Daily Mail".
CHCESZ SCHUDNĄĆ? NIE UŻYWAJ TYCH PREPARATÓW>>
Jeszcze na początku 2010 roku Advertising Standards Authority zablokowało reklamę Actimela produkcji "Danone", która sugerowała, że dzieci przestają dzięki niemu chorować.
Koncern pozostał na swoim stanowisku i stwierdził wyraźnie, że ten produkt wspomaga system immunologiczny - pisze gazeta.
Firmy generalnie uważają, że unijni urzędnicy podchodzą do sprawy zbyt rygorystycznie.
Nasz twierdzenia poparto rzetelnymi badaniami - głosi oświadczenie firmy Yakult, jednego z producentów probiotycznych jogurtów.
Sfora.pl
I co WY na te rewelacje ???