Dzieci wychowuje się w przekonaniu, że zjadanie wszystkiego z talerza to dobre, zdrowe zachowanie. Takie dzieci wyrastają na dorosłych, którzy odchodzą od stołu dopiero w chwili, w której rozprawią się z ostatnim okruszkiem chleba. Zwalczenie w sobie tego nawyku jest niemal niemożliwe – tak silnie jest on w nas zakorzeniony. Na szczęście są sposoby, by go obejść.
1. Zamiast wazonu z kwiatami, należy na nim postawić misę zielonych jabłek czy bananów, lub – jeszcze lepiej – talerzyk z miętówkami. Osoby z dużą nadwagą stymulowane zapachami schudły do 27 kilogramów w ciągu pół roku!
2. Zrezygnuj ze świec. Gdy te płoną przy kolacji, dłużej siedzimy przy stole i zjadamy więcej, niż powinniśmy.
3. Przemaluj ściany jadalni na niebiesko, albo kup do tego pokoju niebieską żarówkę. Kolor ten hamuje apetyt, bo nie kojarzy się z jedzeniem.
4. Zmień naczynia na mniejsze. Czy miska będzie miała pojemność 2 litrów, czy 3,5, i tak ją zapełnimy.
5. Ponieważ spożycie kalorii pod postacią płynów jest zaskakująco duże (rzadko myślimy o tym, że alkohol czy soki to też kcal), należy zastanowić się nad tym, z czego pijemy. Im szklanka szersza, tym więcej wypijesz.
wp.pl
Jakie jeszcze triki można zastosować, żeby się nie przejadać?
.