Gdzie szukać mobilizacji? - Forum

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

13 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 2240

alanml

Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 . Posty: 30511 IP:

2010-05-12 20:45:44

12 maja 2010 20:45 | ID: 208838

Od kilku miesięcy chcę schudnąć, z marnym skutkiem. Nie wiem co mogłoby mnie zmobilizować. Koleżanka po ciąży wzięła się w garść i dziś z zazdrością patrzę jak schudła, a rodziła rok później niż ja.

Jest w ciągu dnia masa rzeczy do zrobienia do których ciężko mi się zmobilizować.

Jak i gdzie szukać mobilizacji? W jaki sposób nie doprowadzić do zniechęcenia w osiągnięciu celu? Macie jakieś sposoby?
DZIECKO TO: czarodziej, zamieniający parę w rodzinę

1
usunięty użytkownik

2010-05-12 20:49:25

12 maja 2010 20:49 | ID: 208839

Nie mam. Mam za to ten sam problem. I za dużo dobrych rzeczy w koło.
Mój mężczyzna nr 2
2
monaaa71

Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46 . Posty: 28735

2010-05-12 20:58:37

12 maja 2010 20:58 | ID: 208848

ala,po pierwsze to u ciebie nadmiaru nie widać po drugie łączę się z tobą.już kilka razy podejmowałam ciche próby odchudzania.znczy nikomu nie mówiłam,że działam i co?nic!!!
3
alanml

Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 . Posty: 30511

2010-05-12 21:01:24

12 maja 2010 21:01 | ID: 208850

Monia mi wstyd bo na lewo i prawi krzyczałam o odchudzaniu i nic z tego nie wyszlo. A Kochana dzis spojrzałam na siebie w obcislym dresie w witrynie sklepowej - żenada.
DZIECKO TO: czarodziej, zamieniający parę w rodzinę
4
alanml

Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 . Posty: 30511

2010-05-12 21:03:06

12 maja 2010 21:03 | ID: 208852

Wpadłam na taki pomysł. Aby realizowac plany chyba zrobie sobie plan :))) Tzn. na każdy dzień rozpiszę rzeczy które MUSZE zrobić, nawet menu ( o tym tez kiedys pisałam). Zostawie sobie mega zapas czasu na sprawy nieplanowane. I tak raz w tygodniu.
DZIECKO TO: czarodziej, zamieniający parę w rodzinę
5
alanml

Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 . Posty: 30511

2010-05-13 15:39:27

13 maja 2010 15:39 | ID: 209225

Odkopuję wątek bo może ktoś ma jakiś cudowny sposób na szukanie mobilizacji?
DZIECKO TO: czarodziej, zamieniający parę w rodzinę
6
Ada

Zarejestrowany: 18-03-2008 13:54 . Posty: 490

2010-05-13 16:08:38

13 maja 2010 16:08 | ID: 209238

Musisz się głęboko zastanowić, czy tego na pewno chcesz. I czy chcesz to zrobić dla siebie wylacznie. I jesli odpowiedzi będa Tak, to zacznij robic sobie wizualizacje - jakbys wygladala o te kilka kg mniej...I po ustaleniu sobie planu dzialania, dieta MŻ(mniej żreć) oraz ćwiczenia - po prostu zacznij to realizować, wciaż robiąc wizualizację....
7
sysia12

Zarejestrowany: 10-05-2010 14:32 . Posty: 4439

2010-05-13 16:34:43

13 maja 2010 16:34 | ID: 209252

niestety nie jest łatwo ja też chciałam troszkę schudnać i nawet dużo ćwiczyłam przez miesiąc mało jadłam a efektu nie widziałam i odrazu się poddałam
8
alanml

Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 . Posty: 30511

2010-05-13 16:35:44

13 maja 2010 16:35 | ID: 209253

A ja schudłam i myslalam, ze jest fajnie, popusciłam sobie i wszystko wróciło z nawiązką.
DZIECKO TO: czarodziej, zamieniający parę w rodzinę
9
radosna24

Zarejestrowany: 06-01-2010 14:40 . Posty: 118

2010-05-17 15:35:03

17 maja 2010 15:35 | ID: 211135

Poswięć część czasu, który poświęcasz na familie oraz tę część czasu, którą przeznaczas na myśleniu o diecie, planie dnia, skupianiu się na swoich wadach na działanie- jakiekolwiek bardziej pożyteczne niż internet- spacer, umycie lodówki, ćwiczenie brzuszków... Nie chcę być niemiła, ale kiedyś była sąda o tym ile czasu spędzamy w internecie- jak czytałam wpisy, że od 3 do 5 godzin to mi sie słabo robiło. Ja przez ten czas zdążyłabym pójść na zakupy, spotkać się z koleżanka, wyczarować dobry obiad, wziąć kąpiel z pianą... Tak ogólnie to myślenie nie sprzyja kobiecie- bo wchodzi w szczegóły, skupia się na drobiazgach, zastanawia się co sobie kupi jak schudnie i jak to fajnie będzie pokazać się na plaży jak zgubi się pare kilo...i na takim bujaniu w chmurach się kończy...
10
alanml

Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 . Posty: 30511

2010-05-17 15:41:19

17 maja 2010 15:41 | ID: 211141

Radosna masz absolutną rację. Dlatego nawet na blogu pisałam, że nie lubię drzemek mego dziecka bo nagle zastygam. zamiast sie wziąć wtedy za coś to ja siedzę przy kompie i marnuję czasami 4 godziny! A jak dziecko nie śpi to jak szalona coś robię, szczególnie wychodze na dwór. Do odchudzania zmotywował mnie wygląda koleżanki która całe życe była ciut grubsza ode mnie i po 2 ciąży pięknie schudła. Do innych rzeczy mobilizuję się sama z różnym skutkiem.
DZIECKO TO: czarodziej, zamieniający parę w rodzinę
11
radosna24

Zarejestrowany: 06-01-2010 14:40 . Posty: 118

2010-05-18 12:10:00

18 maja 2010 12:10 | ID: 211603

Mądra z Ciebie kobietka. Czasem sobie odpuść i rób to na co masz ochotę albo nie rób nic- każdy tego potrzebuje. Skąd wiesz, może twoja koleżanka widząc Ciebie pomyslała dokładnie to samo co Ty o niej- może ona zazdrości Tobie jeszcze bardziej. Nie myśl, nie planuj, nie przeliczaj, bo jak zrobisz coś inaczej niż planowałaś cała motywacja spadnie- ja od roku "planuje" że będę biegała, wyobrażam sobie gdzie mogłabym to robić, nawet w co się ubiorę ale na myśleniu się skończy. A czasem po prostu spontanicznie zrobię pare brzuszków, pójdę na spacer i jest ok.
12
alanml

Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 . Posty: 30511

2010-05-18 12:17:52

18 maja 2010 12:17 | ID: 211608

radosna24 napisał 2010-05-18 12:10:00
Mądra z Ciebie kobietka. Czasem sobie odpuść i rób to na co masz ochotę albo nie rób nic- każdy tego potrzebuje. Skąd wiesz, może twoja koleżanka widząc Ciebie pomyslała dokładnie to samo co Ty o niej- może ona zazdrości Tobie jeszcze bardziej. Nie myśl, nie planuj, nie przeliczaj, bo jak zrobisz coś inaczej niż planowałaś cała motywacja spadnie- ja od roku "planuje" że będę biegała, wyobrażam sobie gdzie mogłabym to robić, nawet w co się ubiorę ale na myśleniu się skończy. A czasem po prostu spontanicznie zrobię pare brzuszków, pójdę na spacer i jest ok.
Czasami wstaję i myślę, że zrobię coś i bedę w nagrodę miała potem czas dla siebie a innym razem stwierdzam, że dziś dzien lenia. :)))) Grunt to powoli się wtrybić. Obrać sobie cele i dążyć do nich ale nie za wszelką cene.
DZIECKO TO: czarodziej, zamieniający parę w rodzinę
13
alanml

Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 . Posty: 30511

2010-05-22 19:43:40

22 maja 2010 19:43 | ID: 213910

W odchudzaniu mobilizację znalazłam tu
DZIECKO TO: czarodziej, zamieniający parę w rodzinę

Mój adres e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie	Zaznacz jeśli chcesz logować się automatycznie

Gdzie szukać mobilizacji? - Forum

Wątek: Gdzie szukać mobilizacji?