Wiecie, że dziś pierwszy raz zjadłam świeżego ananasa. Wreszcie nie z puszki. I teraz wiem, że będzie moim ulubionym owocem.
Zastanawiam się, czemu nigdy wcześniej jego nie jadłam, może zawsze myślałam, że jest za drogi, albo niesmaczny.
W sklepach jest bardzo dużo owoców, lub warzyw, których przeznaczenia nie znam. A warto się tym zainteresować.
Co polecacie?
 
             
            

 
                     ja nie. niektórych nawet nie próbowałam a mówię,że nie lubię
 ja nie. niektórych nawet nie próbowałam a mówię,że nie lubię  brzoskwinie z puszki u nas dobrze idą
 brzoskwinie z puszki u nas dobrze idą  
		 
		 
		

 
                    
 
                     
		 
                     
		 
		 
                    
 
		

 
                     
                    
 
                     Ale polecam mango dojrzale soczyste az kapie sok po rekach, poznamy ze takie jest po kolorach musi miec troche czerwonego zielonego i najwiecej zoltego jest mieciutkie oraz nie ma twardych wlokien w miazszu. Takze zielone grapefruty i pomelo, no i... jablko cukrowe mmmm.. to jest miod dopiero troche trzeba sie nameczyc by to zjesc ale warto . Polecam
 Ale polecam mango dojrzale soczyste az kapie sok po rekach, poznamy ze takie jest po kolorach musi miec troche czerwonego zielonego i najwiecej zoltego jest mieciutkie oraz nie ma twardych wlokien w miazszu. Takze zielone grapefruty i pomelo, no i... jablko cukrowe mmmm.. to jest miod dopiero troche trzeba sie nameczyc by to zjesc ale warto . Polecam