bielizna Ava Etnic Blue (biustonosz push up 75 B+ figi brazilian M)
Bycie mamą to chyba największe i najbardziej ekstremalnie wyzwanie w życiu kobiety. To ta nieodwracalność i dożywotnie zobowiązanie względem dziecka sprawiają, że to najtrudniejsza do wypełnienia funkcja w życiu. Dla mnie jest ważna każda chwila z dzieckiem. Miłość, szacunek do siebie i innych, uczciwość, kultura, ciekawość świata... To tylko niektóre wartości, jakie chciałabym przekazać córce, gdy będzie dorastała. Wiem, że muszę to robić w rodzinnej, pełnej miłości atmosferze. I wiem, że najlepszym sposobem przekazania jej tych wartości jest własny przykład. Dla mojej córeczki chcę być najwspanialszą mamą na świecie, dlatego poświęcam jej jak najwięcej czasu. Mamy na przykład poranny rytuał, robimy razem takie proste rzeczy jak mycie zębów, córeczka pomaga mi suszyć włosy, potem razem jemy śniadanie. Chodzimy na palce zabaw, spacery, czytam jej bajki. Moje życie osobiste wypełnia córka, a więź, jaką z nią nawiązałam, jest najcenniejszą rzeczą, jaką mam. Gdy stałam się mamą, każdy mój gest i słowo mają znaczenie. Córka bacznie mnie obserwuje i powtarza wszystko, co robię, więc muszę być znacznie ostrożniejsza w formułowaniu opinii, bardziej się kontrolować. Bardzo dużo z nią rozmawiam, opowiadam o sobie i świecie. Ale najważniejsze jest to, że ma mamę dla siebie. Do przytulania, pocałowania, gdy boli, przypilnowania. Wierzę również, że bycie mamą nie oznacza rezygnacji z siebie, że warto- w całym naszym zabieganym życiu- pomyśleć też o sobie. Czasem mam ochotę, by zachować się nieodpowiedzialnie: spakować plecak, wyruszyć gdzieś w nieznane i być tylko sama ze sobą. Szybko jednak sprowadzam się na ziemię, bo wiem, że taki styl życia jest dobry, ale na krótko. Bo przychodzi taka chwila, że jednak coś więcej jest nam potrzebne. I może się okazać, że jeśli w odpowiednim momencie nie zainwestujemy w taką małą istotkę swojej uwagi i czasu, to potem ogarnia nas kompletna pustka. I choć nie ma szkół dla matek, nie jestem profesorem pedagogiki, to mam niezawodny matczyny instynkt, który bezbłędnie podpowiada mi, że do dobrego wychowania dziecka wystarczy miłość z całego serca.