Napiszę tak - wszystko zależy jakie doznania pragniemy doswiadczyć. Moim zdanie nie powinnyśmy tam iśc aby się najeść do syta - bo możemy być zawiedzeni.
Nasze wschodnio europejskie żołądki są inne od tych azjatyckich.
Dobra rada to taka aby wybrać się do takich egzotycznych pubów w porze podwieczorka mając w zanadrzu kolacyjkę :).
A sushi jest najlepsze jednak w Japoni. U nas robią wszystko aby dorównać, jednak same produkty i przyprawy nie są już takie takie same.
Miałem mozliwość jedzenia sushi w Camp Ziouani zrobione przez japończyków, smakowało - jak dla mnie tak sobie :), nawet oni sami mówili, ze ich sushi to nie to samo co oryginał.
Tak więc sushi zrobione przez Wietnamczyka w Olsztynie będzie inne niż przez Koreańczyka w Gdańsku :))))