Akcja inhalacja - przetestuj inhalator! - I etap - Forum

Chociaż mamy już trzy latka,
bycie zdrowym to dla nas zagadka,
A że przedszkole to wylęgarnia
Mama kochana już nie ogarnia
Ciągle kupuje syropów wiele
I mnie faszeruje nimi w niedziele
Bym do przedszkola pomaszerował
i bym jej więcej już nie chorował.
Czasy są trudne- tak mówi mama
Więc inhalator kupiła dama
Myślała sobie- choroby koniec,
Lecz mi przeszkadza ten dziwny goniec
Nic tylko brzęczy i ciągle dudni
Chyba stworzony przez jakiś dur**
Mama z promocji mi go kupiła
Się nad jakością nie zastanowiła
Prawda jest taka- zmienić go trzeba
By nie mówiła: „bieda, oj bieda
I do przedszkola dziś nie ruszymy,
Kilka dni w domu posiedzimy”.
Wierzymy wszyscy, że jest coś jeszcze
Co mi pomoże i po nogach nam depcze,
Pytacie pewnie co to takiego?
Coś niezwykłego i bajecznego.
Nowy inhalator PRO- to rozwiązanie
Profesjonalne, choroby zmaganie
Starego grata więc pakujemy
I do Afryki dziś w pudle wyślemy.
My chcemy nowość przetestować
I wynalazcom pogratulować.
Opinią chętnie się podzielimy
Pomocy innym też udzielimy>
Przetestujemy i opiszemy,
Bo tylko PRO chcemy!

Chciałabym bardzo przetestować Inhalator SANITY SIMPLE

Sama niestety cierpię na przewlekłe zapalenie zatok, które w okresie ciąży jest nasiolone i z pewnością inhalacje by mi pomogły , jak również i mężwoi, który z powodu mojego chrapania nie śpi po nocach ;-)

Jakiś czas temu zakupiłam inhalator innej firmy, niestety jest on już na wyczerpaniu i zostawiłam go dla dziecka, które już niebawem pojawi się na świecie a na pewno będę go inhalować lekami, kiedy będzie chory.

Leki z inhalatora są dużo lepsze, szybko i skutecznie u dzieci one działają - lepiej niż leki podane "z łyżeczki".

Ponadto jestem ciekawa porównania Inhalatorów, czy jest różnica, czy inaczej działają, czy praca ich jest na porównywalnym poziomie dźwiękowym ?

Wybieram Inhalator BABYMAJKA GDY ZACZYNA CHOROWAC OD RAZU ROBIMY INFALACJE ENWET JE DOBRZE ZNOSI MYSLE ZE GDYBY MIALA TAKIEGO KROLICZKA JAKO POMOCNIKA NA CHOROBY SAMA BY PO NIEGO SIEGALA JEST SPECJALNIE ZAPROJEKTOWANY DLA DZIECI MA SPECJALNY SMOCZEK KTORYNAPEWNO UŁATWIŁ BYNAM INHALACJE A ZWIERZATKA UWIELBIAMY WIEC NA KROLICZKA CZEKAMYNIEBEDZIEMY SIE TU ROZPISYWAC BO I TAK NAJWAZNIEJSZE JEST ZDROWIE NASZEJ MAŁEJ POCIECHY

chcialabym przetestowac inhalator simpli poniewaz moj syn co roku zmaga sie z kaszlem i bardzo zatkanym nosem laryngolog nie widzi problemu a mi rece opadaja,dziecko chrapie przerazliwie a z nosa nic sie nie wydobywa,syn mowi przez nos i sie denerwuje bo nikt go nie rozumie,zalecono stosowac krople i sol morska w sprayu niestety nic to nie daje,prubowalam inhalowac domowymi sposobami ale niestety 4 latek nie lubi siedziec w jednym miejscu,dlatego kolezanka namawia mnie na inhalator a to jest wydatek na ktory nie stac mnie w tej chwili szkoda mi dziecka bo sie meczy,a my nie wysypiamy,

INHALATOR PRO wzbudził we mnie największy zachwyt - i ten właśnie chciałabym przetestować.

Zdrowie jest jak płonący ogień - tak jak szybko ogień gaśnie bez opału tak zdrowie może nagle zamienić się w chorobę.

Aby ogień ciągle mół płonąć musimy dodać do niego różne gałązki - ale spokojnie, mam na to przepis jak to zrobić 

Tak więc do ogniska wrzućmy gałązki ciepła, które tak jak puch w kołderce nas rozgrzeją w pierwszych objawach choroby. Następnie dodajemy gałązki odporności, które niczym witaminy wzmocnią nasze pociechy. Kolejnym etapem jest dodanie gałązek szczepień, bo przecież najlepiej zapobiegać niż leczyć. Wrzucić należy także gałązki ostrożności, by pamiętać, aby nie przebywać z zarażonymi osobami w jednym pomieszczeniu. 

Jeśli ogień trochę zagaśnie to nie ma powodów do obaw, kiedy w zasięgu ręki mam INHALATOR PRO. Katar szybko minie, gdy inhalacje dziecku zrobimy. Dla nas astma nie jest już taka straszna, nawet kaszel nie ma najmniejszych szans. To urządzenie sprawi, że najmniejszy oznak choroby zginie w mgnieniu oka. A nasz lekarz? Może przepisywać wkońcu małe dawki lekarstw potrzebnych do wyleczenia, a tym samym dziecko będzie miało mniej skutków ubocznych.

Podsumowując: INHALATOR PRO doda naszym pociechom zdrowia, kiedy zostaną zarażone wirusami i bakteriami powodującymi kłopoty z układem oddechowym, w tym nawet astmę czy zapalenie płuc, a rodzice w trakcie choroby swojego dziecka będą czuć się bezpieczniej stosując w pierwszej kolejności inhalacje małymi dawkami leku czy też soli fizjologicznej.

INHALATOR PRO? Samo zdrowie ! Każdy lekarz i rodzic Ci o tym powie 

My wybieramy Inhalator Baby <3

U nas częste choroby królują odkąd dzieci poszły do przedszkola. Do tego dochodzi silna alergia wziewna u Syna i ciut lżejsza u córci. Inhalacja u nas to podstawa i zdecydowanie przydałby się nam na stałe taki cudny króliczek. Nasz stary inhalator niestety wysłużył sie, i choć nie przypominał króliczka to nasza wyobraźnia ochrzciła go mianem świnki przez którą dzieci z checia oddychały. Teraz tylko wynajmujemy. Może uda sie wygrać tak cudny sprzęt który wspomógł by nasze rodzinne zdrówko? Z chęcia podzielimy się opinią nie tylko tu ale również na moim blogu: http://przedewszystkimkobietaohmylife.blogspot.com/

Ucieszyłby nas inhalator simply,ponieważ syn od jesieni do zimy ma problemy z górnymi drogami oddechowymi,cały czas na inchalacjach odkąd skończył pól roku,ja mam problemy astmatyczne też muszę używać inchalacji,nasz inhalator już długo pracuje,ponad 3 lata,i mam problem z wyborm następnego,a zależy mi na profesjonalnym inhalatorze,może by się sprawdził?

Wybieram Inhalator PRO

Synek od 6 lat choruje na astmę na podłożu alergicznym pyłki drzew i traw. Dodatkowo ma zdiagnozowane naczynioruchowe        i uczuleniowe zapalenie błony śluzowej nosa. Inhalacje wziewami oraz solą fizjologiczną to u nas codzienność więc chętnie przetestowalibyśmy nowoczesny inhalator PRO

Pracuję jako rehabilitant w bazie zabiegowej ośrodka. Często robię zabiegi inhalacji małym i dużym pacjentom, wiem na ile pomocny jest dobry sprzęt. W domu niestety jeszcze nie mam inhalatora,a kiedy moje dzieci potrzebują takiego zabiegu, pozyczam sprzęt z pracy... inhalator Simple jest dla mnie najlepszym wyborem. Zbliża się wiosna, czas zmagań z alergiami,a niestety wszystkie trzy jesteśmy uczulone na parę alergenów... 

Mam tez możliwość uczciwego porównania Waszego inhalatora z tymi,na których pracuję, co powinno być dodatkowym atutem :) Wiem na co zwracać uwagę, by najdokładniej przetestować inhalator, jakie ma zalety i wady. 

No i będę miała komu je polecac :) 

SŁOŃ, SŁOŃ... SŁOŃ( tak woła moja córka jak widzi inhalator)

Przez trzy lata broniłam się od inhalatorów, aż wkońcu nas dopadło... takie zapalenie oskrzeli krtani i duszności, że córka wylądowała w szpitalu .. i nie udało sie uniknąć inhalatora który uratował nam zdrowie... i właśnie w taki sposóbb "SŁOŃ" zawitał u nas w domu na stałe... i niestety już go nie chowamy do szafy... Do tego doszła jeszcze druga córak która ma 6 miesiecy a już zaprzyjaźnia się z naszym " SŁONIEM"...   Ale nie jest to bynajmniej przyjemność żeby codzienie walczyć z dziećmi o zrobienie inhalacji. Nasz dotychczasowy inhalator pracuje niczym TRAKTOR NA POLU przez co dzieci boją się go używać, a pomysłowość mamy aby przekonać dzieci do jego używania już się wyczerpuje. Po za tym możliwość oczyszczania nosa to dla mnie jak manna z nieba, bo ile można wysłuchiwać krzyku dziecka przy oczyszczaniu nosa fridą... po prostu życie zapewne wszystkie mamy to znają .. ALE DLACZEGO BY GO SOBIE TROCHĘ NIE UŁATWIĆ... Dlatego wybieramy inhalator Simple

Inhalator Pro to byłoby dla nas rozwiązanie, gdyż nasz wybawiciel zaliczył wczoraj turlanie. Spadł z pararpetu i trochę się potrzaskał, nie będzie już leczył nam płucek i basta. Tyle słowem wstępu :)

Mój Synek od urodzenia ma nawracające zapalenia oskrzeli i płuc. Inhalator jeszcze dwa lata temu był mi obcy, odkąd choroby pojawiły się w moim domu musieliśmy zacząć korzystać z inhalacji, które zdecydowanie poprawiały stan zdrowia naszego dziecka. Nasz poprzednik stał na honorowym miejscu, gdyż po wyjściu ze szpitala zlecono nam ciągle wziewy. Ja z moim mężem i córką również korzystalismy z niego podczas katarków i przeziębień. Niestety podczas zabawy dzieci, strącony inhalator spadł z parapetu , zaburczał i zakończył swoją działalność. Obecnie została nam tuba, ale ona nie wystarczy podczas nawrotu choroby. Możliwość udziału w teście "spadła nam z nieba" byłoby wspaniale gdybyśmy mogli przestestować Inhalator Pro z przeznaczeniem dla całej naszej rodziny, na prawdę go potrzebujemy. Podzielimy się obszerną opinią, także zdjęciową-obiecujemy!

Emilka, a właściwie jej drogi oddechowe chciałyby przetestować Inhalator Baby

- dlaczego inhalator?

Nie będziemy jak wszyscy mówić o ciągłych infekcjach. Nie będziemy marudzić i prosić o litość. Jeśli nie przekona sam fakt, że mieszkamy w Krakowie (czytaj: SMOG, SMOG, SMOG !) to niech przekona to, że my przekonamy innych. A przynajmniej przedstawimy markę na prowadzonym przez nas blogu

- dlaczego Baby?

Dziadek Emilki hoduje króliki na zupki i pasztety, więc Emilka chce mieć choć JEDNEGO, SWOJEGO który pozostanie z nią na stałe...

Wybieram INHALATOR SIMPLE. Nie jestem mamą, ale tak się złożyło, że jestem córką kobiety, która nie przywiązując zbyt dużej wagi do swojego zdrowia, lecz do tego by pomagać innym wogół, nabawiła się astmy. Prawdopodobnie jako powikładnia po grypie. Mimo leków cieżko się jej oddycha, szybko się meczy. Może gdyby przetestowała inhalacje, poczułaby lepsze efekty. Może i ja bym na tym skorzytała i wypróbowała czy sprawdzają się one w przypadku uczulenia na roztocza. Mimo specjalnej pościeli i leków budze się z zatkanym nosem.

Bardzo byśmy chcieli przetestować Inhalator PRO , bo uważam, że każdy rodzic powinien go mieć w domu :) . Jednych na to stać , innych nie. 

Nam inhalator wiele razy uratował "życie", gdy córka miała zapchany nosek ,a nie dała sobie odciągnąc aspiratorem. Nasz inhalator się popsuł, więc tym bardziej byśmy byli zadowoleni by przetestować inhalator pro , bo teraz jest czas zachorowań, a wieczorem, gdy apteki zamknięte to jedynym wybawieniem jest zrobiebnie inhalacji. Nie długo zbliża się wiosna, a z Mężem jesteśmy alergikami i inhalacje nam by bardzo pomogły przetrwać ten czas wiosenny . 

Wybieram inhalator  inhalator pro w naszej rodzinie mąż ma astmę od urodzenia bardzo prawdopodobnie że nasza córeczka też ją odziedziczyła w wieku 5-ciu miesięcy już mała zapalenie oskrzeli to był cięzki okres dla nas strach obawy nieprzespane noce dletego chciałabym bardzo przetestować inhalator pro by ułatwić maluszkowi lepszy oddech 

Wybrałabym inhalator Pro - z pewnością skorzystały by z niego zarówno dzieci jak i my. Nasza Pani doktor zawsze nam powtzrała, że zastosowanie onhalacji już na początku choroby pomaga szybcoej ją zwalczać. Niestety odkąd ayn poszedł do szkoły częściej choruje a od niego łapie infekcje młodszy brat a zaraz za nimi ja. Inhalator Pro byłby odealnym rozwiązaniem w walce z infekcjami.

Spodobał MI SIĘ INHALATOR BABY za nietypowy i interesujący design i atki też bardzo chcialabym miec dla Olka. Kiedy Synek był malutki, nie chorował prawie wcale. Za to…nadrabia teraz. Siłą rzeczy, ma więcej kontaktów z dziećmi, a tym samym z zarazkami Nadchodzi przesilenie ..i szczerze az się boję . Olek mimo młodego wieku często łapie nfekcje typu kaszel, przeziębienie, zapalenie zatok, zapalenie oskrzeli, ...Z doświadczenia wiem, ze wzrasta wówczas prawdopodobieństwo infekcji dolnych i górnych dróg oddechowych. Nie oszukujmy sie zarówno u nas jako rodzicow jak i naszego synka. Pediatra uświadomiła nam, ze jedną z coraz popularniejszych metod terapii w takich przypadkach są inhalacje. A na pewno niezastąpiony jest w leczeniu stanów zapalnych dolnych i górnych dróg oddechowych. Również astmatycy i alergicy będą mieli z niego nie mały pożytek. I tu mam na myśli swojego duzego alergika -męża. MYślę, ze tez nie raz skorzysta z kroliczka ;-) Mi osobiście inhalacja kojarzy się  z uciążliwym wdychaniem pod ręcznikiem ziołowych oparów znad naczynia z gorącym naparem. Chciałabym oszczędzić tej traumy swojemu dziecku. Bardzo podoba mi się wygląd inhalatora BABY i wiem, ze spodoba sie Olkowi, a to wazne by dla dziecka był jak najbardziej "dziecięcy" Ważne by nie przestraszyć malucha, by ochoczo sięgał "po nową zabawkę" pod okiem mamy. Do tej pory choroby Olka przechodziliśmy na tabletach i syropach. Juz na samo wspomnienie podawania tych leków dla Olka robi mi się nie dobrze. Zadna zawiesina mu nie odpowiadała. Bo lek mimo tego czy był kruszony, rozpuszczany czy dodawany do smakołyków pozostawał przy swoim specyficznym zapachu, a Olek reagował od razu odruchem wymiotnym i w całym bloku było słychać przerażliwe "NIEEEEEE" !!! Szalenie podoba mi się, ze podstawową funkcją inhalatora jest zmiana płynnego leku w odpowiednią do wdychania postać aerozolu. Czyli tak naprawdę przy odpowiedniej zabawie nawet nie poczuje co wdycha . Brawooo !!! Juz nawet wiem w którym momencie mogłabym mu robic inhalacje! oczywiście podczas jego ulubionej rozrywki czyli oglądanie bajek na dvd. Wciaga go to niemiłosiernie, ograniczamy do minimum, ale wiem, ze wtedy napewno z króliczkiem Baby bedzię się grzecznie inhalował.  

Wybieram inhalator pro, ponieważ od 6 tyg życia synka często zmagamy się z przewlekłym zapaleniem oskrzeli a ma już 3 latka. Bardzo byśmy chcieli przetestować ten inhalator, szczególnie dlatego, że zbliża się wiosna a tego roku starszy synek poszedł do zerówki i cały czas ''coś'' przynosi i wszystcy chorujemy.