Lubicie gotowac? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Lubicie gotowac?

33odp.
Strona 1 z 2
Odsłon wątku: 3452
Avatar użytkownika Malwinka
MalwinkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 06.08.2009, 10:50
  • Posty: 2310
  • Zgłoś naruszenie zasad
26 stycznia 2010 11:50 | ID: 121853
Lubicie gotowac babeczki, czy gotujecie tylko, że trzeba nakarmić siebie męża i dzieci? Ja przyznam sie lubię gotowac i eksperymentowac..
Przepraszam bardzo, kto zakręcił kurek ze ... słońcem???
Avatar użytkownika Marcin1984
Marcin1984Poziom:
  • Zarejestrowany: 22.09.2009, 09:00
  • Posty: 2879
1
  • Zgłoś naruszenie zasad
26 stycznia 2010 11:52 | ID: 121855
a ja jako facet mogę odpowiedziec na to pytanie? :)
Familie rządzi, Familie radzi, Familie nigdy Cię nie zdradzi
Avatar użytkownika Malwinka
MalwinkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 06.08.2009, 10:50
  • Posty: 2310
2
  • Zgłoś naruszenie zasad
26 stycznia 2010 11:57 | ID: 121862
ależ oczywiście..chętnie wysłucham także płci przeciwnej.
Przepraszam bardzo, kto zakręcił kurek ze ... słońcem???
Avatar użytkownika Marcin1984
Marcin1984Poziom:
  • Zarejestrowany: 22.09.2009, 09:00
  • Posty: 2879
3
  • Zgłoś naruszenie zasad
26 stycznia 2010 12:00 | ID: 121866
 Dziękuję  Chciałem się upewnić, czy to pytanie jest skierowane tylko do kobiet :-)
Dla mnie gotowanie to sposób na relaks. Lubię pichcić i eksperymentować w kuchni... 
Familie rządzi, Familie radzi, Familie nigdy Cię nie zdradzi
Avatar użytkownika Isabelle
IsabellePoziom:
  • Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
  • Posty: 21159
4
  • Zgłoś naruszenie zasad
26 stycznia 2010 12:08 | ID: 121873
Ja
lubie ale bardziej weekendowo:) Ale lubię też jak coś smakuje mojej rodzinie...czuję wtedy taki inny rodzaj spełnienia! Że oto ja - istota tak marna - przyczyniam się do zadowolenia  kulinarnego dwojga ludzi! Moje ego wtedy roś
nie!!!
Słońce wstało zwariowało...
Użytkownik usunięty
    5
    • Zgłoś naruszenie zasad
    26 stycznia 2010 12:09 | ID: 121874
    Ja lubię. I nawet bardzo!
    Twoje usta jak skrzydła motyla... tak łatwo jest zwariować
    Użytkownik usunięty
      6
      • Zgłoś naruszenie zasad
      26 stycznia 2010 12:10 | ID: 121877

      Kiedyś tak, wręcz uwielbiałam. Teraz to raczej obowiązek. Ale nie trzymam się żadnych przepisów, również eksperymentuję. Potrafię "wyczarować" coś z niczego. Ogólnie mam opinie dobrze gotującej osoby. 

      Poproszę odrobinkę dobrego humoru...
      Użytkownik usunięty
        7
        • Zgłoś naruszenie zasad
        26 stycznia 2010 12:15 | ID: 121889
        Marcin1984 napisał 2010-01-26 13:00:30
         Dziękuję  Chciałem się upewnić, czy to pytanie jest skierowane tylko do kobiet Dla mnie gotowanie to sposób na relaks. Lubię pichcić i eksperymentować w kuchni... 
        Marcin a masz stosowny fartuszek? i tylko fartuszek? bo chętnie bym z Tobą poeksperymentowała lubię gotować i lubię jeśc. gorzej ze zmywaniem.
        Chwała temu co bez gniewu idzie...
        Avatar użytkownika oliwka
        oliwkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
        • Posty: 161880
        8
        • Zgłoś naruszenie zasad
        26 stycznia 2010 12:27 | ID: 121902
        Nie chcę... ale muszę.... jak mawia nasz były prezydent....
        Użytkownik usunięty
          9
          • Zgłoś naruszenie zasad
          26 stycznia 2010 12:31 | ID: 121906
          oliwka napisał 2010-01-26 13:27:50
          Nie chcę... ale muszę.... jak mawia nasz były prezydent....
          Mi też to sprawia większej frajdy... no chyba, że robimy to we trójkę 
          Nowy rok, nowe marzenia, nowe perspektywy...
          Użytkownik usunięty
            10
            • Zgłoś naruszenie zasad
            26 stycznia 2010 12:36 | ID: 121910
            A ja bardzo lubię gotować i w dodatku mam fantazję i polot. I wcale się nie chwalę, bo ja poprostu itp. Ale fakt - mój synuś zawsze powtarza, że najlepiej gotuję jak jest pustawa lodówka. Korzystam z różnych przepisów lecz tylko jako wskazówki, bo nie lubię jak mi ktoś w garnkach miesza. Czyli kocham gotować.
            Użytkownik usunięty
              11
              • Zgłoś naruszenie zasad
              26 stycznia 2010 14:45 | ID: 122090
              Gotuje  i pieke raczej z obowiazku, ale czesto tak mam, ze cos 'wyczaruje' pysznego w kuchni i rodzinka to bardzo doceni.
              Avatar użytkownika Katianka
              KatiankaPoziom:
              • Zarejestrowany: 21.11.2009, 20:05
              • Posty: 2636
              12
              • Zgłoś naruszenie zasad
              26 stycznia 2010 14:48 | ID: 122095
              Bardzo nie lubię, gotuję jak muszę, ale za to lubię jeść:)
              Avatar użytkownika Bulinka
              BulinkaPoziom:
              • Zarejestrowany: 18.02.2009, 21:24
              • Posty: 2779
              13
              • Zgłoś naruszenie zasad
              26 stycznia 2010 16:44 | ID: 122169
              Czasami jak mam jakis nowy fajny pomysł to lubię.Tradycyjne pichcenie obiadków mnie drażni bo pochłania mi cenny czas
              Avatar użytkownika alanml
              alanmlPoziom:
              • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
              • Posty: 30511
              14
              • Zgłoś naruszenie zasad
              26 stycznia 2010 16:53 | ID: 122171
              na codzien to czasami mi sie nie chce ale gotuje a co mam zrobić? Ale czasami jak mnie najdzie to wtedy wymyslam pyszne dania.
              www.102design.pl
              Avatar użytkownika monaaa71
              monaaa71Poziom:
              • Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
              • Posty: 28735
              15
              • Zgłoś naruszenie zasad
              26 stycznia 2010 17:59 | ID: 122223
              czasem mam natchnienie na pichceniea na co dzień gotuję,bo trzeba
              2+2 :)
              Avatar użytkownika aluna
              alunaPoziom:
              • Zarejestrowany: 17.09.2008, 06:35
              • Posty: 4070
              16
              • Zgłoś naruszenie zasad
              26 stycznia 2010 18:04 | ID: 122225
              Nienawidzę... !!! Nie mam talentu do gotowania, nie gotuje ( od czego jest catering?), nie mam zamiaru gotować-  zresztą moje dziecie powiedziało że będzie jadł to ja mu ugotowałam tylko w przypadku nagłej i niespodziewanej checi pozbawienia się życia.... Jak sa imprezy gdzie jest skladkowe jedzenie to mi najczęściej przypada w udziale chleb, masło i napoje :))) p.s do dzis nie rozumiem fenomenu gotujących się jajek...wszystko im dłużej gotowane mięknnie a jajko twardnieje....
              Użytkownik usunięty
                17
                • Zgłoś naruszenie zasad
                26 stycznia 2010 18:19 | ID: 122249
                aluna napisał 2010-01-26 19:04:40
                p.s do dzis nie rozumiem fenomenu gotujących się jajek...wszystko im dłużej gotowane mięknnie a jajko twardnieje....
                 ja bardzo poproszę o dodatkową emotkę obrazującą krztuszenie się ze śmiechu podczas picia czegokolwiek
                Avatar użytkownika aluna
                alunaPoziom:
                • Zarejestrowany: 17.09.2008, 06:35
                • Posty: 4070
                18
                • Zgłoś naruszenie zasad
                26 stycznia 2010 18:23 | ID: 122256
                marteczka - słowo ! a wybucha po około 2,5 - 3 godzinach...
                Użytkownik usunięty
                  19
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  26 stycznia 2010 18:28 | ID: 122267
                  aluna napisał 2010-01-26 19:23:16
                  marteczka - słowo ! a wybucha po około 2,5 - 3 godzinach...
                  haha mimo wszystko nie zapytam  o końcową barwę tego ładunku wybuchowego.... :)
                  Avatar użytkownika ducinaltum
                  ducinaltumPoziom:
                  • Zarejestrowany: 10.12.2009, 22:12
                  • Posty: 1300
                  20
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  26 stycznia 2010 19:27 | ID: 122361

                  Tak, mimo że niewiele potraw umiem przygotować.

                  Dla samej siebie - nie bardzo lubię, ale jak mam przed sobą wygłodniałe twarze - gotowanie staje się cudowne! U mnie potwierdza się to, że kobieta chce mieć dla kogo gotować. Zdecydowanie.