Czy lepiej powiedzieć komuś: O jak ładnie dziś wyglądasz! Choć wygląda dzisiaj okropnie. Ale dzięki temu może poprawimy humor tej osobie? Czy lepiej choć możemy zranić tę osobę, powiedzieć jej bolesną prawdę?
A co sami wolały byście usłyszeć?
Styl Życia
3 listopada 2014 08:05 | ID: 1159476
Czy lepiej powiedzieć komuś: O jak ładnie dziś wyglądasz! Choć wygląda dzisiaj okropnie. Ale dzięki temu może poprawimy humor tej osobie? Czy lepiej choć możemy zranić tę osobę, powiedzieć jej bolesną prawdę?
A co sami wolały byście usłyszeć?
3 listopada 2014 09:02 | ID: 1159490
A może po prostu nie mówić nic?
3 listopada 2014 09:22 | ID: 1159494
Ja zawsze wolę prawdę. Przecież można powiedzieć prawdę wcale nie raniąc kogoś, wystarczy dobrać odpowiednie słowa.
3 listopada 2014 09:54 | ID: 1159502
Ja zawsze wolę prawdę. Przecież można powiedzieć prawdę wcale nie raniąc kogoś, wystarczy dobrać odpowiednie słowa.
Chyba nie każdy to potrafi..
3 listopada 2014 10:14 | ID: 1159507
Ja z tych prawdomównych... bo prawda jak ciąża zawsze wyjdzie na jaw...
3 listopada 2014 13:15 | ID: 1159573
To można zawsze zasugerować czynność, która zrobiłaby to, że się sytuacja poprawi najlepiej, jeżeli ktoś sam dojdzie do tej prawdy z naszą małą pomocą (której nie do końca jest świadomy) po prostu podsunąć coś co skojarzyłaby ta osoba jedno z drugim ale też, żeby nie było to jakoś rażące.
3 listopada 2014 13:25 | ID: 1159582
Jeśli coś mi się nie podoba w stroju jakiejś osoby, to nie mówię. Z gustami trzeba ostrożnie. Bo nasz też nie wszystkim odpowiada.
Gdy ktoś głupio gada lub zachowuje się, to też nie od razu mu to wytykam. Czekam na odpowiedni moment.
Ale na pewno nie kłamię i nie mówię, że fajnie wygląda gdy wcale tak nie jest. Po prostu nic nie mówię. A gdy mnie bezpośredno zapyta, to delikatnie mówię co bym zmieniła na korzyść. Bez wynoszenia się i mądrzenia.
Naga prawda też nie jest dobra. Może komuś sprawic ogromną przykrość a nas zrazić do tej osoby.
Czasem dla dobra stosuków lepiej przemilczeć niz walić "prosto z mostu" nagą prawdę. -
3 listopada 2014 14:26 | ID: 1159613
Jeśli coś mi się nie podoba w stroju jakiejś osoby, to nie mówię. Z gustami trzeba ostrożnie. Bo nasz też nie wszystkim odpowiada.
Gdy ktoś głupio gada lub zachowuje się, to też nie od razu mu to wytykam. Czekam na odpowiedni moment.
Ale na pewno nie kłamię i nie mówię, że fajnie wygląda gdy wcale tak nie jest. Po prostu nic nie mówię. A gdy mnie bezpośredno zapyta, to delikatnie mówię co bym zmieniła na korzyść. Bez wynoszenia się i mądrzenia.
Naga prawda też nie jest dobra. Może komuś sprawic ogromną przykrość a nas zrazić do tej osoby.
Czasem dla dobra stosuków lepiej przemilczeć niz walić "prosto z mostu" nagą prawdę. -
To prawda..., Czasem lepiej ugryźć się w język:)
3 listopada 2014 22:54 | ID: 1159758
czasami wiem komu moge powiedziec cos pół żartem pół serio. Ogólnie jak ktoś pyta się jak wygląda to powiem prawde, ale w sposób delikatny. Nie lubie kłamać bo po prostu nie umiem, bo od razu widac po mnie, że kłamie. Nie umiem się zakamuflować, zreszta kłamstwo ma krótkie nogi. Prędzej czy później wyjdzie na jaw. Człowiek, który kłamie w końcu pogubi sie i w pewnym momencie wygada sie. ja osobiscie unikam takich sytuacji. Wolę najgorsza prawdę nniz najlepsze kłamstwo
4 listopada 2014 06:15 | ID: 1159774
Naga prawda jest dla mnie najlepsza i taką osoba własnie jestem. Osoby ktore mnie znaja wiedza, ze mówię to co myślę i zawsze prawdę. Są juz przyzwyczajeni, ze jak cos mi sie nie podoba to powiem im to bez zwazania na to, czy komus to sie podoba czy nie.
18 grudnia 2014 15:50 | ID: 1172490
również uważam, że prawda jest lepsza od kłamstwa. Bez sensu jest mówienie komuś kłamstw tylko po to by sprawic mu przyjemność.
Słodkie kłamstwo jest gorsze od gorzkiej prawdy ;) co by sie nie działo trzeba mówić i robic to co mówi nam intuicja;)
31 grudnia 2014 23:23 | ID: 1174665
nawet najgorsza niech to jest prawda. jesli chodzi o mnie ,to lubię jak ktoś prawdę mi powie ,a nie kłamstwa wymyśla i ... ja sama nawet zawsze mówię to co czuje ,to co widzę, niech to nawet kogoś trochę zrani jednak nie lubie słodzić i kłamstewkiem sie okręcać. czasem można skłamać ,bo nawet trzeba ,ale nie robię tego często ,o jeszcze w krew by mi weszło i co by było... kłamstwo,kłamstwo,kłamstwo.... choć gorzka i czaem bezlitosna niech jest to prawda.
31 grudnia 2014 23:26 | ID: 1174668
Prawda i tylko prawda... nie trzeba później niczego się obawiać, że coś może wyjść w nieodpowiednim momencie... lepiej temu zapobiegać...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 