Dzisiaj Dzień Taniego Wina...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Dzień Taniego Wina – choć jest obchodzony na całym świecie, to w Polsce celebrowany jest szczególnie hucznie. Mało tego, są w naszym kraju miejsca, w których dostrzeżono ciekawą prawidłowość, a mianowicie święto to obchodzone jest przez cały rok. Mogą się o tym przekonać wszyscy ci, którzy odwiedzą tuż przed zapadnięciem zmroku np. wrocławski „Trójkąt Bermudzki”, Plac Św. Macieja, czy wałbrzyską Palestynę.
Więcej TUTAJ.
To święto to piękna sprawa a zarazem hołd dla ludu pracującego w czasach PRL-u a królem win było
Wino Okęcie | ![]() | |
Najbardziej rasowe z polskich win. Spełniało wszelkie postulaty konsumentów. Było tanie, ogólnodostępne i dobrze trzepało. Wyważona zawartość siarki i przyjemny "bukiet" gnijących jabłek. Konfekcjonowane w estetycznych butelkach 0.75l. | ||
![]() | ![]() |
a co śpiewa zespół PERFECT ? ano właśnie moje panie od taniego mleka - Alpagi łyk i dyskusje po świt.
Tak tak Alpaga to nazwa wina
- Zarejestrowany: 04.03.2013, 09:05
- Posty: 936
Cydr to napój jabłkowy a nie wino !!!!!!!!!!!!!!!!! nie bluźnijcie i nie obrażajcie taniego wina
Otóż to....Nie obrażać wina
no sorry :) ale napojem tego nazwać nie można :) Po wypiciu odpowiedniej ilości trzepie jak dobre tanie wino :D :D :D
Panie od taniego mleka czyż nie nucicie czasami tej pieśni?
wina,wina,wina dajcie
a jak umrę pochowajcie
Na zielonej Ukrainie
Przy kochanej mej dziewczynie.
Pieśń "Hej sokoły" (znana także pod nazwą "Ukraina") napisał Tomasz Padurra (1801-1871) . Ta polska, kresowa ballada, czasem interpretowana jest jako utwór biesiadny.
- Zarejestrowany: 06.09.2013, 12:28
- Posty: 26
Wiele durnych świąt w kalendarzu istnieje a ludzie je obchodzą... jest np 3 króli czy inne kościelne. A przecież Jezus też w Kanie zmieniał wodę w wino - jak nic można to by zrobić kościelnym świętem i dniem wolnym od pracy i jeszcze msze zrobić i z tacą po kościele polatać :D
no to pojechałaś trochę... zdaje się, że jest różnica między świętem kościelnym a dniem taniego wina?
Poza tym pisząc, że święto Trzech Króli jest durne możesz obrazić czyjeś uczucia. Nie mówię, że masz wierzyć i chodzić do kościoła czy dawać na tacę, z która to księża po kościele "latają" ale odrobina szacunku dla czyjeś wiary to chyba podstawa dobrego wychowania? Poza tym, na tych "durnych" świętach też korzystasz - mając dzień wolny od pracy... albo i nie bo z Twojej wypowiedzi wynika, że mamy do czynienia z osobą w wieku gimnazjalnym , której rodzice zapomnieli przekazać podstawy dobrego wychowania!
Wybacz ale obrażone zostały moje uczucia względem taniego wina... wybacz ale zdaje się, że wolność słowa jest w tym kraju gwarantowana konstytucyjnie. Co do gimnazjum to na moje wielkie szczęście zostało mi ono oszczędzone.
Irytuje mnie, że biednemu spragnionemu człowieku wypomina się, że alkoholik a wyżej ktoś napisał, że cydr to też tanie wino. Dla mnie tanim winem jest większość win dostępna w sklepach - kosztują średnio 30 zł i nie nadają się do picia... więc zdaje się, że to święto większości Polaków, którzy wydają na wino wg badań około 25 zł.
Asiencjo, widzę, że Twoje posty to po prostu puste zaczepki mające na celu podburzenie ludzi. Nie będę się zniżać do Twojego poziomu i tłumaczyć Ci różnicy między uczuciami religijnymi a uczuciami wzgledem taniego wina.
- Zarejestrowany: 08.04.2013, 05:10
- Posty: 115
Wiele durnych świąt w kalendarzu istnieje a ludzie je obchodzą... jest np 3 króli czy inne kościelne. A przecież Jezus też w Kanie zmieniał wodę w wino - jak nic można to by zrobić kościelnym świętem i dniem wolnym od pracy i jeszcze msze zrobić i z tacą po kościele polatać :D
no to pojechałaś trochę... zdaje się, że jest różnica między świętem kościelnym a dniem taniego wina?
Poza tym pisząc, że święto Trzech Króli jest durne możesz obrazić czyjeś uczucia. Nie mówię, że masz wierzyć i chodzić do kościoła czy dawać na tacę, z która to księża po kościele "latają" ale odrobina szacunku dla czyjeś wiary to chyba podstawa dobrego wychowania? Poza tym, na tych "durnych" świętach też korzystasz - mając dzień wolny od pracy... albo i nie bo z Twojej wypowiedzi wynika, że mamy do czynienia z osobą w wieku gimnazjalnym , której rodzice zapomnieli przekazać podstawy dobrego wychowania!
Wybacz ale obrażone zostały moje uczucia względem taniego wina... wybacz ale zdaje się, że wolność słowa jest w tym kraju gwarantowana konstytucyjnie. Co do gimnazjum to na moje wielkie szczęście zostało mi ono oszczędzone.
Irytuje mnie, że biednemu spragnionemu człowieku wypomina się, że alkoholik a wyżej ktoś napisał, że cydr to też tanie wino. Dla mnie tanim winem jest większość win dostępna w sklepach - kosztują średnio 30 zł i nie nadają się do picia... więc zdaje się, że to święto większości Polaków, którzy wydają na wino wg badań około 25 zł.
Asiencjo, widzę, że Twoje posty to po prostu puste zaczepki mające na celu podburzenie ludzi. Nie będę się zniżać do Twojego poziomu i tłumaczyć Ci różnicy między uczuciami religijnymi a uczuciami wzgledem taniego wina.
Każdy ma inne uczucia... ot co :)
Tak więc podsumowując Tanie wino zwane ( Jabol,alpaga,bełt,jabcok lub wino patykiem pisane) ma dziś święto a jeśli ono jest należy tylko mu dobrze zyczyć a nie promować tanie mleko ( skład 3/4 woda i 1/4 mleko od krów z miejscowości gdzie nikt nie chce mleka skupować bo jest zatrute )
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Tak więc podsumowując Tanie wino zwane ( Jabol,alpaga,bełt,jabcok lub wino patykiem pisane) ma dziś święto a jeśli ono jest należy tylko mu dobrze zyczyć a nie promować tanie mleko ( skład 3/4 woda i 1/4 mleko od krów z miejscowości gdzie nikt nie chce mleka skupować bo jest zatrute )
He, he, he!!! Dzień taniego mleka podałam ot tak sobie, bo mi akurat takie święto przyszło do głowy. Mogłoby to być święto wody z kranu.
Wino opiewane w pieśni biesiadnej sokoły napewno nie było takim trunkiem jaki dzisiaj ma święto.
A porównanie świąt katolickjich z dniem taniego wina - to chyba niezłe przegięcie.
A w PRL-u nie cały lud pracujący pił jabole i Alpagi. Było jeszcze J-23!!! O!!! i Lakrima. A ja piłam ( pamiętam) Tokaja i Reslinga. A i Igristoje też. Bo to było też wino ino musujące!!!!
A może ciutkę lekkiego humoru w tym temacie?
- Zarejestrowany: 08.04.2013, 05:10
- Posty: 115
A porównanie świąt katolickjich z dniem taniego wina - to chyba niezłe przegięcie.
Napisałam, że Jezus wode w wino zamieniał więc jakby nie było w temacie.
A swoją drogą Igristoje to też tanie wino ;)
- Zarejestrowany: 30.10.2009, 09:30
- Posty: 706
Ja mam uczulenie na takie święta
na wesoło jeśli po pięknym spacerze w lesie złapiecie kleszcza polecam właśnie płukankę tanim winem - wyjdzie sam na 100% dodatkowo napomnę że w 1989 Finlandia ( kraj nie wódka) zakupiła od Polski cały nakład produkcyjny wina okęcie Malinowe - niestety nie było przeznaczone do spożycia ale zostało zużyte do maszyn które wylewały je zamiast soli na zmrożone drogi:) więc jak tu nie świętować tego wina skoro jest do wszystkiego:)
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Asiencjo. A może przeczytaj pierwsze zdanie Twojej wypowiedzi. bo nie mówi ono o zamianie wody w wino.
Oczywiście , że Igrystoje to tez tanie wino. Tylko, że troszeńkę różni się od win w tytule wątku. A ja w swojej odpowiedzi odniosłam się do zaprezentowanych "marek" bo może źle zrozumiałam, że to takich win jest dzisiaj święto. Przepraszam!!!
- Zarejestrowany: 08.04.2013, 05:10
- Posty: 115
na wesoło jeśli po pięknym spacerze w lesie złapiecie kleszcza polecam właśnie płukankę tanim winem - wyjdzie sam na 100% dodatkowo napomnę że w 1989 Finlandia ( kraj nie wódka) zakupiła od Polski cały nakład produkcyjny wina okęcie Malinowe - niestety nie było przeznaczone do spożycia ale zostało zużyte do maszyn które wylewały je zamiast soli na zmrożone drogi:) więc jak tu nie świętować tego wina skoro jest do wszystkiego:)
Szkoda, że nie ma lubię to :D
- Zarejestrowany: 08.04.2013, 05:10
- Posty: 115
Asiencjo. A może przeczytaj pierwsze zdanie Twojej wypowiedzi. bo nie mówi ono o zamianie wody w wino.
Oczywiście , że Igrystoje to tez tanie wino. Tylko, że troszeńkę różni się od win w tytule wątku. A ja w swojej odpowiedzi odniosłam się do zaprezentowanych "marek" bo może źle zrozumiałam, że to takich win jest dzisiaj święto. Przepraszam!!!
W pierwszym nie ale w drugim już tak :D
tanie wino to tanie wino - Igristoje do nich należy więc skoro je piłaś to również Twoje święto - ja piłam na Sylwestrach przez wiele lat więc poczuwam się do tego święta ;)
woda w wino zmienia się pod wpływem fermentacji owoców które tam wrzucimy więc to żaden cud :) jeśli wrzuce tam tanie owoce uzyskam tanie wino
- Zarejestrowany: 04.03.2013, 09:05
- Posty: 936
woda w wino zmienia się pod wpływem fermentacji owoców które tam wrzucimy więc to żaden cud :) jeśli wrzuce tam tanie owoce uzyskam tanie wino
Darek wygrałeś internet dzisiaj :D :D :D
woda w wino zmienia się pod wpływem fermentacji owoców które tam wrzucimy więc to żaden cud :) jeśli wrzuce tam tanie owoce uzyskam tanie wino
Darek wygrałeś internet dzisiaj :D :D :D
Nie ja dziś świętuje to co kiedyś zmuszalo mnie do częstego patrzenia w muszlę klozetową :) klęcząc przed nią hahahaha
To jest dzień wina, a nie święto wina Jest pewna różnica Ja tam lubię wino.....
- Zarejestrowany: 11.06.2010, 16:03
- Posty: 8329
Asiencja ja nie uważam ,że Święto trzech króli jest durnym Swiętem,Ty pijesz mamroty i nic mi do tego ja chodzę do kościoła i daje na tace choć nikt mnie nie zmusza i Tobie też nic do tego,więc proszę Cię nie obrażaj uczuć religijnych wierzących osób.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
I tak z błahego "dnia" zrobila się częściowo nawet pozytywna dyskusja...
Ja tam lubię winka takie słodkie wiśniowe a czy ono kosztuje 2zł czy 100zł byle mi tylko smakowało... bo i tak pijam je baaardzo rzadko...