Na pewno już wiecie, że wycofują Wieczorynkę. Mi kojarzy się z nią całe dzieci ństwo, kiedy nie było bajek w Internecie i na DVD i na 19:00 czekało się cały dzień...
Uwielbiałam "Muminki", "Smerfy", "Drużynę RR". A jakie są Wasze wieczorynkowe wspomnienia? Jakie wieczorynki wspominacie z największym sentymentem?