Drugie spotkanie z cyklu "My, Mamy, Odpoczywamy" :-)

dzięki za chęci ;-) może jeszcze będzie spotkanie...

4 godziny :) powinno wystarczyć :)

Czy juz ktoś dostał zaproszenie?

A tak a'propos tego parkingu w Aurze ( Alfie, jak ją tam zwał...)

Zawsze jak się idzie do kina, to przy zakupie biletu, podaje się bilet parkingowy, do czytnika, gdzie są "odhaczane" te 4 godziny bezpłatnego parkowania...

Pytanie? Czy my w ogóle w ramach tej imprezy otrzymamy jakiekolwiek bilety? Czy po prostu będziemy wchodzić na projekcję filmu z listy, na podstawie jakichś zaproszeń które otrzymamy? Nie wiadomo...

Tak, że lepiej od razu się nastawić na to, że parking może być płatny, jak dla każdego innego klienta centrum handlowego, czyli 2 złote za godzinę postoju...

Może lepiej więc zostawić auto gdzieś indziej, lub po prostu liczyć się z opłatą.

Cały czas do końca nie wiemy, jak to będzie wyglądało, bo nigdzie nie doczytałam się - w jakiej formie bedą zaproszenia? Czy w ogóle bedą, itp.

Może to w sumie nieważne, większośc z Was i tak przyjedzie autobusami, środkami komunikacji miejskiej, itp. Tak więc to tylko problem, może nielicznej rzeszy "mam", która zdecyduje się być "zmotoryzowana" :)

Maja w Warszawie było tak, ze na wejściu dziewczyny z listy odznaczały te które sie zarejestrowały z imienia i nazwiska wiec mysle, ze teraz tak samo bedzie. Nie było biletów tylko jak się na wejsciu było na liscie to juz dalej nie było biletów. Sala kinowa była otwarta, przed salą byly stoiska i konkursy.

A nawet jak sie wkradnie jakis psikus to przeciez sie znamy :) 

To w sumie nie problem :) Jakoś się tam odnajdziemy, tylko tak głośno sie zastanowiłam nad tym parkingiem..?

I tak przyjadę autem, zresztą ja mam akurat chyba najbliżej ( no, może oprócz Duni, która mieszka za "rogiem" :))

A z racji tego, że jak piszesz, nie ma specjalnych biletów, to juz itak nastawiam się na plątny parking ( no raczej od tego specjalnie nie zbiednieję :)) Tylko tak, ku informacji dla osób , które nie znają Olsztyna i tutejszych uwarunkowań.

Ja sobie i tak planuję, przyjechać nieco wcześniej, ciekawe na którą jest przewidziany seans filmowy? Pewnie raczej na początku imprezy...tak więc myślę, że jakoś to bedzie! :)

W Warszawie wszystko zaczynało sie o 11 ale seans był cos około 13, wczesniej konkursy wspólna kawa ale jak teraz bedzie to nie wiem.

Będzie sporo czasu na bycie razem :) 

Ula napisala mi, że wlaśnie tak będzie. 

A my z Ola nie dostałyśmy mailem linku. Ale to też już z Ulą wyjaśniłam. Już jesteśmy zatwierdzone. i bedziemy z dziewczynkami na 12-tą . potem Ola z dziewczynkami pójdzie do domu a ja zostanę na seansie filmowym. 

super!!

Super, poznamy Twoje dziewczyny!

no to super! więc nie trzeba sie śpieszyć :)

zdązymy obejrzeć film, jak i wypić kawę, porozmawiać , itp. :)

Dokładnie. 

Fajnie Duniu, że się wyjaśniło! :)

Miło, że będzie też Ola z dziewczynkami:) Miłosz widział sie z nimi na plaży tylko raz, ale do tej pory pamięta i wspomina...jak to Majka powiedziała mu, że nie "gotuje" zupy, tylko miesza kamienie z wodorostami w wiaderku :)

A jak przychodziliśmy później na plażę, niejednokrotnie się za nimi rozglądał...:)

Choć było to raz, pamięta "koleżanki z plaży: :)

oooooooooooo chyba Jowke wezme i Pawła

Martusiu, a weź właśnie Jowkę. W końcu to razem urodziły się . A na czas filmu Paweł połazi z Jowką po Aurze. Może i Ola z dziewczynkami im potowarzyszy?

Basiu, jeszcze możesz zmienić zdanie kochana!!!!!

Możesz,możesz i zmień!!!