Sąd rodzinny w Lublinie ograniczył prawa rodzicielskie Jarosławowi K. po tym, jak ten opublikował w sieci filmik, na którym demonstruje, jak uczy swojego 4-letniego synka agresywnych zachowań. Na filmiku zamieszczonym na youtube.pl chłopiec przeklina, uderza głową, nogami i rękami w matę trzymaną przez ojca, a ten chwali jego zachowanie.
Ojciec próbował kłamać, iż filmik został mu skradziony, a nagrał go dla żartu. W efekcie dostał jeszcze rok pozbawienia wolności w zawieszeniu i 3 tys. zł grzywny za składanie fałszywych zeznań.
Obecnie chłopiec ma 8 lat i ojciec ma prawo do kontkatu z nim, ale wszlekie decyzje w kwestii wychowania podejmuje matka dziecka.
Źródło: tvn24.pl
Co sądzicie o wyroku? Zgadzacie się z nim? Czy spotkaliście się z takim zachowaniem rodziców wobec dziecka?