Czy w polskich sądach matki są faworyzowane? - Forum

Zobaczcie w USA nawet pierwsza dama Happy Father's Day from First Lady Michelle Obama składa życzenia z okazji DNIA OJCA http://www.youtube.com/watch?v=Tz28tO2IIeM

Nie wiem czy faworyzują matki? Ale wiem, że moją córkę-matkę "lekko" zlekceważyła popierając "wymyślone" argumenty" tatusia. I aby uzyskać 100 zł więcej alimentów nie będziemy się poniżać. Ani przed biologicznym ojcem ani przed "sądem". 

Alimenty to nie dobra wola tylko obowiązek!!!!! Krew mnie zalewa jak czytam coś takiego.

Jakie zachcianki matek, zastanów się co ty piszesz.

Czasami konkbent jest lepszy od biologicznego ojca, który w d... ma własne dziecko, bo przecież egoizm ponad wszystko. Mało jest normalnych ojców... niestety.

Nie masz pojęciach o realiach życia.

 Jeśli tatuś chce mieć kontakt z dzieckiem to niech tak szanownie stawia się na wizyty. Proste.

Dziecko przede wszystkim musi czuć stabilizacje i to że jest kochane!!

Nie ma sensu porównywanie Polski do inych krajów. Z taką polityką pro-rodzinną jaką tu mamy jeszcze długo nie będzie tak jak być powinno.

Uważasz że każdy tatuś jest dobry, a wiec powiem Ci że nie jest!!!!!

Tak samo jak beznadziejny ojciec jest i beznadziejna matka, tyle że odsetek tych pierwszch jest więcej.

Moniko, popieram Cię w 100 %. Rózne są sytuacje w życiu, ale jeśli biologiczny ojciec ma w nosie własne dziecko, to...No przepraszam....Do kogo żal o "niesłuszne" traktowanie? Najpierw trzeba spojrzeć, jak zachowują się niektórzy Tatusiowie, a dopiero wydawać opinię.

I nie mam tu na myśli wszystkich Tatusiów, oczywiście.

brat mojej mamy latami walczyl o dzieci...nie w Polsce...tylko po to aby dopiec zonie po rozwodzie i postawic na swoim... :( ostatecznie oczywiscie przegral wszystkie rozprawy,...dzieci dorosły i stały sie pelnoletnie - mogly decydowac o sobie, nawet w sadzie moiwily ze ccha byc z matka a on caly czas swoje i wnosil kolejne sprawy :(
 stracil mase kasy etc...

Ale nie pomyślał napewno aby tę kaskę przeznaczyć na dzieci i zrealizowanie  ich podstawowych potrzeb.

To jest właśnie tok myślenia "tatusiów".

Tak nawet jak nie ma swojego lokum po rozwodzie, zarobki spadają i dzieli mieszkanie dalej z byłym męzem.

Oczywiście, że tak. Była świadkiem w takiej sprawei, na zdjęcia, smsy matki sąd nawet nie spojrzał!

A przepraszam co znaczy: zamiast kolejnych waszych konkubentów????

Niestety chciałbym bronić ojców ale wciąż żyjemy w kraju w którym jak dochodzi do rozwodu to oczywistym jest dla wszystkich, że to kobieta ma zostać z dzickiem. Tzn jak facet powie, że nie to jest tylko zwykłym draniem a jakby kobieta tak powiedziała to ...  Sądy rodzinne mają problemy, zdarza sie, że mechanicznie przyznają główną opiekę matce. Jest ten procent facetów których to bardzo krzywdzi i ich racje rozumiem i też bronię ale okropne jest, że część facetów w ogóle nie czuje obowiązku zajmowania się dzieckiem, unika płacenia alimentów np szukając specjalnie pracy na czarno.

Ostatnio czytałem, że jak rodzic ma wyznaczone np wizyty np co drugi weekend z dzieckiem i nie będzie chciał się z nim widziec (a niej jest chory itd) to można mu wlepić mandat. Tak samo to działą w drugą stronę jak rodzic nie pozwoli na ustaloną wizytę. Może to jest sposób na rodziców którzy udają troskliwych tylko na sali sądowej?

Nie no po co komu alimenty, niech dziecko zdycha z głodu i chodzi w podartych portkach. :p

Ciekawa jestem ilu z tych pokrzywdzonych tatusiów chciałoby wziąć dzieci do siebie... To wcale nie jest fajne być samotnym rodzicem, co tu dużo mówić ogranicza bardziej niż życie w pełnej rodzinie, nikt nie pomoże, trzeba więc dac z siebie 100 procent. Nie ma wypadów na piwo. :p A jak dziecko choruje, to niestety trzeba brać wolne z pracy, choćby szef się pieklił. Naprawdę wątpię, żeby aż tylu panów miało na to chęć.

ich potrzeby realizowal na szczescie. i nie tylko podstawowe... ale faktem jest ze poprostu robil bylej zonie na zlosc...

Sadzę że warto do tego ątku powrócić , sa ciekawe wypowiedzi

Dziś na familie.pl kolejna historia o tym, jak ojciec próbuje egzekwować postanowienia sądowe, ale matka mu skutecznie utrudnia spotkania z synkiem:( https://www.familie.pl/artykul/Ojciec-pragnie-widywac-sie-z-synkiem-Matka-skutecznie-utrudnia-spotkania,6170,1.html

Niestety są faworyzowane. Nawet jeśli kobieta wraca po rozwodzie do rodziców, gdzie nie ma nawet własnego łóżka tylko dzieli je z dzieckiem to i tak sąd przyznaje opiekę matce- bo dziecko (i do tego dziewczynka!) musi byc przy matce...

Znam sytuacje, w któych sąd na wniosek matki podwyższa alimenty o kilkaset złotych bo matka "musi mieć taki sam standard życia " - a standard ten oznacza wyjeżdżanie 2 razy wroku na zagraniczne wakacje mimo, że ojciec na urlopy nie jeździ bo nie ma kasy na wakacje... sądu nie interesuje, że jemu standard życia się pogorszy jeszcze bardziej bo ona musi wyjeżdżać...

czy są faworyzowane? moze częściowo, ale litości tatusiowie ci co najwięcej się żalą są najczęsciej głównym powodem rozstania...
Sąd zabezpiecza kontrakty, a jak się tatusiowi nie podoba to później robi medialn aferę jak pan koczujący przy sądzie okręgowym w Oln...

ja mam teraz tez niezłe tango rozwodowe z takim co to przez 5 lat palcem nie kiwnął a teraz przed sądem takiego super tatę udaje.....ale oczywiście wnosi o obniżenie alimentów, bo nie rozumie ze to nie pieniądze na mnie tylko dla dziecka....

zgadzam się, że i takie sytuacje się zdarzają ale po to są sądy- żeby obiektywnie rozpatrzeć wszystko i podjąć właściwą i dobrą decyzję - pod względem wszystkiego. Bo nie zawsze jest tak, że matka jest tą "dobrą" a ojciec "złym" i na odwrót.

Absolutnie NIE!!!!

A wrecz przeciwnie!!!

Doswiadczam na własnej skórze dyskryminacji i być może ja jako matka dołączę do Pana stojacego pod Sadem

Masz rację, ale fakt, ze matki są faworyzowane. Mam wrażenie, ze najgorsza matka u nas jest uznawana za lepszę on najlepszego ojca :/ 

Zgadzam się z FamiMami...niestety sąd mbierze strone matki, a jak jeszcze sedzina kobieta, to sprawy o widzenie latami się ciągną...znam przynjamniej kilka takich przypadków...