Styl Życia
26 stycznia 2012 10:37 | ID: 733448
Kochani, czy dbacie o czystość zabawek waszych pociech? Pierzecie pluszaki, myjecie większe zabawki jak samochody czy kuchnie? Parzycie grzechotki dla najmłodszych?
U nas wczoraj wyprała się duża porcja maskotek - są jak nowe. Muszę przyznać, że od dotyku kochających je rączek nie było już widać ich prawdziwych kolorów:)
Takie zabawki mogą być prawdziwym siedliskiem bakterii, dlatego myślę, że warto dbać o ich higienę.
26 stycznia 2012 10:44 | ID: 733457
Maja ma alergię więc musiałam prać.
26 stycznia 2012 11:01 | ID: 733485
Pluszaki regularnie piorę. Wielgachne samochody wycieram co tydzień, mniejsze codziennie kąpią się z Młodym więc są czyste :)
26 stycznia 2012 14:57 | ID: 733677
Pluszaki były regularnie prane, a zabawki myte :)
26 stycznia 2012 16:49 | ID: 733722
Ja od kilku dni przymierzam się właśnie do wyprania pluszowych maskotek bo przydało by się je odświeżyć. Dałaś mi motywacje OLU by szybko do tego się zabrać i zobaczyć efekty w postaci pięknych kolorów.
26 stycznia 2012 21:12 | ID: 733870
Staram sie wyparzac grzechotki malego,choc wiem ze przed wszystkimi bakteriami go nie ustrzege.Co chwile wklada cos do buzi....
26 stycznia 2012 21:22 | ID: 733886
Czyszczę zabawki w miarę regularnie, średnio kilka dziennie ale nie przesadzam, bo kontakt z drobnoustrojami uznaję za wskazany w niewielkich ilościach. Rodzina i znajomi i tak uważają, że przesadzam ze "sterylnością" mieszkania...
28 stycznia 2012 14:41 | ID: 734880
Ja od kilku dni przymierzam się właśnie do wyprania pluszowych maskotek bo przydało by się je odświeżyć. Dałaś mi motywacje OLU by szybko do tego się zabrać i zobaczyć efekty w postaci pięknych kolorów.
No Grażynko, ja aż się zdziwiłamw idząc biel niektórych pluszaków;)
Czyszczę zabawki w miarę regularnie, średnio kilka dziennie ale nie przesadzam, bo kontakt z drobnoustrojami uznaję za wskazany w niewielkich ilościach. Rodzina i znajomi i tak uważają, że przesadzam ze "sterylnością" mieszkania...
To prawda, że ze sterylnością pzresadzać nie można. U kilkulatków jest już inaczej, ale u malutkich dzieci jednak chyba większą wagę do tego przywiązujemy.
28 stycznia 2012 15:43 | ID: 734929
maskotki piorę raz w miesiącu, plastikowe zabawki myję średnio co 2-3 tygodnie, natomiast z dużych zabawek kurze zbieram codziennie
4 marca 2012 16:36 | ID: 755073
Jak widzę ,że zabawka jest już umorusana to ją myje czy piorę,ale nie mam jakiś konkretnych terminów.
4 marca 2012 16:41 | ID: 755077
pluszaki piorę a inne przecieram
2 czerwca 2012 19:17 | ID: 790415
To wiadome, ze trzeba dbać o czystość zabawek. Dzieci biorą je do buzi itd.
1 marca 2013 08:13 | ID: 919241
chłopaki mają MEGA miśka. jest kremowy. no może był,bo już trochę przeszedł. myślicie,że jeśli upiorę go w pralce to jesgo wnętrze się nie zbije i będzie w takim stanie jakim jest?
1 marca 2013 08:16 | ID: 919245
chłopaki mają MEGA miśka. jest kremowy. no może był,bo już trochę przeszedł. myślicie,że jeśli upiorę go w pralce to jesgo wnętrze się nie zbije i będzie w takim stanie jakim jest?
może jak ustawisz wirowanie na jak najmniejszych obrotach to miś nie straci na urodzie
1 marca 2013 08:22 | ID: 919253
chłopaki mają MEGA miśka. jest kremowy. no może był,bo już trochę przeszedł. myślicie,że jeśli upiorę go w pralce to jesgo wnętrze się nie zbije i będzie w takim stanie jakim jest?
Monia zakladałam o tym watek.
ja miałam wielkiego misia- wyciagnełam z niego wnetrznosci i wyprałam same futro.
potem wszystko do srodka i misiek jak nowka
1 marca 2013 08:24 | ID: 919259
chłopaki mają MEGA miśka. jest kremowy. no może był,bo już trochę przeszedł. myślicie,że jeśli upiorę go w pralce to jesgo wnętrze się nie zbije i będzie w takim stanie jakim jest?
Monia zakladałam o tym watek.
ja miałam wielkiego misia- wyciagnełam z niego wnetrznosci i wyprałam same futro.
potem wszystko do srodka i misiek jak nowka
yyy trzeba by rozpruwać i zszywać?
1 marca 2013 08:25 | ID: 919261
chłopaki mają MEGA miśka. jest kremowy. no może był,bo już trochę przeszedł. myślicie,że jeśli upiorę go w pralce to jesgo wnętrze się nie zbije i będzie w takim stanie jakim jest?
Monia zakladałam o tym watek.
ja miałam wielkiego misia- wyciagnełam z niego wnetrznosci i wyprałam same futro.
potem wszystko do srodka i misiek jak nowka
yyy trzeba by rozpruwać i zszywać?
monia on wielki z 1,5 metra mial.
kawałek rozprułam tak zeby ta watelina wyjac.
1 marca 2013 08:25 | ID: 919265
chłopaki mają MEGA miśka. jest kremowy. no może był,bo już trochę przeszedł. myślicie,że jeśli upiorę go w pralce to jesgo wnętrze się nie zbije i będzie w takim stanie jakim jest?
Monia zakladałam o tym watek.
ja miałam wielkiego misia- wyciagnełam z niego wnetrznosci i wyprałam same futro.
potem wszystko do srodka i misiek jak nowka
yyy trzeba by rozpruwać i zszywać?
monia on wielki z 1,5 metra mial.
kawałek rozprułam tak zeby ta watelina wyjac.
nasz też taki bydlak :)
1 marca 2013 08:26 | ID: 919266
chłopaki mają MEGA miśka. jest kremowy. no może był,bo już trochę przeszedł. myślicie,że jeśli upiorę go w pralce to jesgo wnętrze się nie zbije i będzie w takim stanie jakim jest?
Monia zakladałam o tym watek.
ja miałam wielkiego misia- wyciagnełam z niego wnetrznosci i wyprałam same futro.
potem wszystko do srodka i misiek jak nowka
yyy trzeba by rozpruwać i zszywać?
monia on wielki z 1,5 metra mial.
kawałek rozprułam tak zeby ta watelina wyjac.
nasz też taki bydlak :)
moj dodatkowlo kolor biały-ekru byl;-)
to se pomysl- Jowka+czekolada+miś.. he he
1 marca 2013 08:27 | ID: 919269
chłopaki mają MEGA miśka. jest kremowy. no może był,bo już trochę przeszedł. myślicie,że jeśli upiorę go w pralce to jesgo wnętrze się nie zbije i będzie w takim stanie jakim jest?
może jak ustawisz wirowanie na jak najmniejszych obrotach to miś nie straci na urodzie
Ja piorę wszystkie maskotki na 30-40 stopni i z żadnym nic złego się nie stało. Po upraniu są jak nowe :)
1 marca 2013 08:27 | ID: 919272
chłopaki mają MEGA miśka. jest kremowy. no może był,bo już trochę przeszedł. myślicie,że jeśli upiorę go w pralce to jesgo wnętrze się nie zbije i będzie w takim stanie jakim jest?
Monia zakladałam o tym watek.
ja miałam wielkiego misia- wyciagnełam z niego wnetrznosci i wyprałam same futro.
potem wszystko do srodka i misiek jak nowka
yyy trzeba by rozpruwać i zszywać?
monia on wielki z 1,5 metra mial.
kawałek rozprułam tak zeby ta watelina wyjac.
nasz też taki bydlak :)
no to do pralki nie wejdzie.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 
