Do założenia wątku zainspirowała mnie rozmowa telefoniczna z koleżanką. Ona dzwoni, a ja mówię, że właśnie dzieci kąpię i idą do łóżek. A Ona mi na to...Jak to kąpiesz, przecież sobota jest jutro. Ja nie wiedziałam o co chodzi, więc Jej tłumaczę, że wiem, jaki jest dzień tygodnia, ale dzieci kąpię, bo idą zaraz spać. Nie mogłyśmy się dogadać:))) Aż w końcu wyszło na to, że koleżanka swoje dzieci kąpie co sobotę.....W powszedni dzień ( jak to określiła) dzieci myją tylko buzię i ręce....No nie powiem, żeby i moim chłopakom się nie zdażyło iść spać bez kąpania...Ale kąpiel raz w tygodniu???
Dla mnie to trochę dziwne...A dla Was???? Jak często kąpiecie dzieci???