Podobno lekarze łamią prawo wyrzucając partnerów za drzwi, którzy chcą być ze swoją partnerką podczas badania...
Rozumiem badanie usg w ciąży..Sama pytając doktora o obecność narzeczonego przy nim, bałam się, że się nie zgodzi..
Ale sama nie chciałabym być obecna przy badaniu mojego mężczyzny przez urologa...
Do założenia tego wątku skłoniła mnie jedna wypowiedź pod artykułem..Jak to partner jest obecny zawsze przy badaniu partnerki i odwrotnie partnerka jest obecna przy badaniu partnera