Czy Wasze dzieci reagują na reklamy?

i u nas tak samo.. :)

Aczkolwiek jak widzi reklame Nutelli albo jakiegos autka, to dziwnie wyrywa sie do tv i pokazuje;)

Ma niestety takie zapędy, choć na szczęście przeważnie na zapędach się kończy.

Miałam wychowanka , który dzięki reklamie Domestosa bał się ubikacji i to tak skutecznie , że często nie zgłasał potrzeb fizjologicznych ...

Reklama ta nie była skierowana do dzieci , jednak w tym przypadku zadziałała negatywnie na dziecko ...

No niestety, córka bywa podatna - chodzi tu oczywiscie zwłaszcza o reklamy zabawek - tłumaczę więc córce, a i sama miała się już okazje przekonać, że nie wszystko jest takie "fajnie" i piękne" jak na obrazku w telewizorze. Córka bardzo nalegała na kupienie jakiegoś reklamowanego zwestawu małych figurek - takich, co dokupuje się kolejne zo kolekcji. Że są piekn, fajne, itd. - tłumaczyłam, ze widziałam je w sklepie i nie do końca są takie, jak na reklamie - moje wyjasnienia nie wystarczyły - zabrałam wieć córkę do sklepu - pokazałam, dotknęła obejrzała i stwierdziała - że nie są takie, jak pokazywano w tv.

oj ja słyszę non stop ze ona by chciała labo czy jej kupimy ale jak bedziemy mieli duzo pieneidzy, bo cały czas jej powtarzamy ze te zabawki sa bardzo drogie. ale sama zbiera w skarbonke i ostatnio za uzbierane pieniadze kupila sobie bobasa chodzacego.

Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa Młody dzisiaj po raz pierwszy zareagował na reklamę. Na szczegóły zapraszam do bloga:

https://www.familie.pl/Blogi-0-0/b0p12311,Tymek-kontra-reklama.html