Wczoraj oglądałam Fakty i spodobały mi sie słowa Prezydenta mniej więcej brzmialo to tak: szukajmy oszczednosci ale nie w polityce prorodzinnej", i jeszcze jakis polityk się wypoiwadał, że owszem oszczednosci ale zacznijmy od siebie, i niech Pan Tusk zacznie od siebie.