Od kilku lat byłam najszczęśliwszą kobietą na świecie. Miałam wszystko, co potrzebowałam. Skończyłam studia, dostałam bardzo dobrą pracę, która sprawia mi wiele radości i do tego jest dobrze płatna. 3 lata temu poznałam obecnego mojego męża. od początku przypadlismy sobie do gustu i po 2 latach wzięliśmy ślub, urodziła nam się śliczna córeczka...wszystko to zburzyło jedno wydarzenie. Kilka tygodni temu przyszła do nas pewna kobieta, mówiła, że to coś pilnego, więc poleciłam, żeby poczekała aż mąż lada chwila wróci. I co sie okazało??? Że on ma z nią dziecko!!!!!!!!!!
Cały czas zastanawiam się jakbym ja zachowała w takiej sytuacji...
www.onet.pl