Proste pytanie, zobaczymy jak to się rozłoży w procentach, bo podobno
dziewice już dawno.....wyginęły
Zaloguj się, aby móc głosować.
Wyniki | |||
tak |
|
19 | 35,2% |
nie |
|
35 | 64,8% |
Liczba głosów: 54
(Data wygaśnięcia: 2012-10-24 23:59:00)
20 października 2011 17:31 | ID: 664485
Ja nie wytrzymałam do ślubu ale nie twierdzę, że jest to niemożliwe :) a Ty twierdzisz, że tak się nie da
Ja tą sondę zrobiłam z czystej ciekawości, bo ja za tydzień idę do ślubu kościelnego, dziewicą nie jestem, żyję z mężem "państwowym" (cywilnym), ba....nawet mam dziecko, nie znam nikogo z bliższych lub dalszych znajomych kto wytrwał w czystości do ślubu
to już znasz - mnie i mojego małżonka :)
Nic tylko pogratulować samozaparcia:)
Wow gratulacje:))
20 października 2011 20:16 | ID: 664660
Ja nie wytrzymałam do ślubu ale nie twierdzę, że jest to niemożliwe :) a Ty twierdzisz, że tak się nie da
Ja tą sondę zrobiłam z czystej ciekawości, bo ja za tydzień idę do ślubu kościelnego, dziewicą nie jestem, żyję z mężem "państwowym" (cywilnym), ba....nawet mam dziecko, nie znam nikogo z bliższych lub dalszych znajomych kto wytrwał w czystości do ślubu
to już znasz - mnie i mojego małżonka :)
i mnie i mojego męża:):)
20 października 2011 20:25 | ID: 664664
Ja nie wytrzymałam do ślubu ale nie twierdzę, że jest to niemożliwe :) a Ty twierdzisz, że tak się nie da
Ja tą sondę zrobiłam z czystej ciekawości, bo ja za tydzień idę do ślubu kościelnego, dziewicą nie jestem, żyję z mężem "państwowym" (cywilnym), ba....nawet mam dziecko, nie znam nikogo z bliższych lub dalszych znajomych kto wytrwał w czystości do ślubu
to już znasz - mnie i mojego małżonka :)
i mnie i mojego męża:):)
fajnie, że jest nas więcej :)
20 października 2011 20:30 | ID: 664667
Też się cieszę:)a i zapomniałam dodać,że moja psiapsióła też się zalicza do tego grona:D
20 października 2011 21:18 | ID: 664709
Ja nie wytrzymałam do ślubu ale nie twierdzę, że jest to niemożliwe :) a Ty twierdzisz, że tak się nie da
Ja tą sondę zrobiłam z czystej ciekawości, bo ja za tydzień idę do ślubu kościelnego, dziewicą nie jestem, żyję z mężem "państwowym" (cywilnym), ba....nawet mam dziecko, nie znam nikogo z bliższych lub dalszych znajomych kto wytrwał w czystości do ślubu
to już znasz - mnie i mojego małżonka :)
i mnie i mojego męża:):)
fajnie, że jest nas więcej :)
20 października 2011 22:19 | ID: 664804
Normalnie teraz już znam
Ja mogę powiedzieć tyle, że oboje z mężem mieliśmy i mamy tylko siebie. I jest to dla mnie bardzo ważne.
21 października 2011 11:35 | ID: 665136
Trochę w temacie - Zakazany Owoc? ;)
21 października 2011 14:47 | ID: 665281
Trochę w temacie - Zakazany Owoc? ;)
A na Fb widziałam już...:)
A nie wiedziałam, że petting też jest zakazny... Serio...
To można się tylko cmokać, ewentualnie patrzeć sobie w oczy?...
21 października 2011 14:50 | ID: 665287
moja koleżanka w wieku 30 lat wyszła za mąż i była dziewicą więc jest na pewno sporo takich osób ...
a ja jestem pewna gdybym mojemu mężowi powiedziała że chcę poczekać do ślubu na pewno by się na to zgodził bo nie wszyscy faceci chcą tylko sexu!
21 października 2011 14:53 | ID: 665291
moja koleżanka w wieku 30 lat wyszła za mąż i była dziewicą więc jest na pewno sporo takich osób ...
a ja jestem pewna gdybym mojemu mężowi powiedziała że chcę poczekać do ślubu na pewno by się na to zgodził bo nie wszyscy faceci chcą tylko sexu!
Zgadzam się. Seks przedmałżeński to wybór obojga partnerów, wiadomo... Jednak jesli uczucie jest prawdziwe, a jedno z partnerów chce poczekać do ślubu, drugie na pewno to uszanuje.
21 października 2011 14:55 | ID: 665292
Trochę w temacie - Zakazany Owoc? ;)
A na Fb widziałam już...:)
A nie wiedziałam, że petting też jest zakazny... Serio...
To można się tylko cmokać, ewentualnie patrzeć sobie w oczy?...
Petting to nic innego jak seks bez penetracji.
21 października 2011 14:59 | ID: 665295
Trochę w temacie - Zakazany Owoc? ;)
A na Fb widziałam już...:)
A nie wiedziałam, że petting też jest zakazny... Serio...
To można się tylko cmokać, ewentualnie patrzeć sobie w oczy?...
Petting to nic innego jak seks bez penetracji.
A ja myślałam, że seks to..penetracja...
Ale faktycznie - poczytałam i okazuje się, że istnieje taka definicja jak seks bez penetracji...
No proszę, ile po ponad 5 latach małżeństwa można się jeszcze dowiedzieć!
21 października 2011 15:14 | ID: 665317
Trochę w temacie - Zakazany Owoc? ;)
A na Fb widziałam już...:)
A nie wiedziałam, że petting też jest zakazny... Serio...
To można się tylko cmokać, ewentualnie patrzeć sobie w oczy?...
Petting to nic innego jak seks bez penetracji.
A ja myślałam, że seks to..penetracja...
Ale faktycznie - poczytałam i okazuje się, że istnieje taka definicja jak seks bez penetracji...
No proszę, ile po ponad 5 latach małżeństwa można się jeszcze dowiedzieć!
też się właśnie uświadomiłam
21 października 2011 16:17 | ID: 665342
Oczywiście, że znam, co najmniej z 10 . Ja też szłam do ślubu jako dziewica i nie widzę w tym nic dziwnego. To kwestia wyboru.
21 października 2011 16:20 | ID: 665344
Tak znam.
21 października 2011 16:39 | ID: 665355
Trochę w temacie - Zakazany Owoc? ;)
A na Fb widziałam już...:)
A nie wiedziałam, że petting też jest zakazny... Serio...
To można się tylko cmokać, ewentualnie patrzeć sobie w oczy?...
"Od zawsze mawia się bowiem, że skoro mamy jakiekolwiek wątpliwości w naszym działaniu, z reguły oznacza to, że sumienie podpowiada nam, że to co robimy jest niewłaściwe."
Grzeszy się nie tylko uczynkiem, ale też myślą i słowem, a nawet zaniedbaniem!
Sama miałam sytuację, gdzie "czerwona lampka" (że to tak obrazowo ujmę, bo naprawdę ją oczami wyobraźni zobaczyłam) zapaliła mi się już przy cmoknięciu, więc bywa różnie
26 października 2011 15:50 | ID: 668769
Proste pytanie, zobaczymy jak to się rozłoży w procentach, bo podobno
dziewice już dawno.....wyginęły
nie prawda, znam ich całkiem sporo
26 października 2011 16:50 | ID: 668796
Ani jednej... nawet moje babcie święte w dniu slubu nie były.
26 października 2011 20:16 | ID: 668942
Ani jednej... nawet moje babcie święte w dniu slubu nie były.
Moje też nie choć były baaardzo wierzące!
Trochę w temacie - Zakazany Owoc? ;)
A na Fb widziałam już...:)
A nie wiedziałam, że petting też jest zakazny... Serio...
To można się tylko cmokać, ewentualnie patrzeć sobie w oczy?...
Petting to nic innego jak seks bez penetracji.
A ja myślałam, że seks to..penetracja...
Ale faktycznie - poczytałam i okazuje się, że istnieje taka definicja jak seks bez penetracji...
No proszę, ile po ponad 5 latach małżeństwa można się jeszcze dowiedzieć!
też się właśnie uświadomiłam
No widzisz Emi, ile to się mozna na Familie dowiedzieć:))))
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.