Chcialam zadać pytanie jak w tytule.
Kilka dni temu zaskoczyła mnie swoją wypowiedzią mama mojej koleżanki,
która przyznała się , że bardziej kocha jedną z córek.
Jak dla mnie to niepojęte.
Wydaje mi się, że Ona nie okresliła jednak dobrze tego co ma na myśli, albo ja chcę jednak ją tłumaczyć.
Dodam więc tylko, że powiedziała tak o 9 lat młodszej córce, którą ma przy sobie na codzień,
więc jak to bywa bardziej rozpieszczonej itp.
Co o tym myślicie? Można? Da sie to jakoś tumaczyć?