18 lat zachowane w albumie .... - Forum

Ja albumy (średnio 10-20 zdjęć każdego miesiąca) trzymam dla nas, gdy dziewczynki dorosną i nas zostawią ;) Dla nich mam opisywane już w innych wątkach albumy-książeczki, gdzie oprócz zdjęć wpisuje się ważne daty, pierwsze słowa itp. Mam po dwa dla każdej. JEden wielki album z opisami do roczku - same ważne wydarzenia; drugi - moje pierwsze 5 lat, gdzie są odciski stópek i dłoni, miejsca na pierwsze pamiątki jak włoski, czy bransoletka ze szpitala). Mam taki plan, by im to przechować w ukryciu i dać na 18-ste urodziny jako dodatek do prezentu. Wiem z autopsji, że w wieku nastu lat często niszczy się, gubi czy rozdaje takie pamiątki i później jest żal... oj żal.

Świetny pomysł :D
W zasadzie taki album mógłby mieć też inną tematykę. ja chętnie założyłabym taki małżeński, albo jeszcze od czasów narzeczeństwa, później ślub, dziecko i potem taką konikę rodzinną oddałabym dzieciom.

mam podobnie :) robimy HAni mnóstwo zdjęć i wywołujemy do albumu, a dla niej mam kalendarz - moj pierwszy roczek  opisami każdego dnia :) oraz pamiętnik do 5 roku życia taki o jakim pisałas :) mam nadzieję że nie zaniedbam tego i będzie miała super pamiątkeę:)

Trzymam kciuki, byś nie zaniedbała ;) Pocieszę Cię - inni mają gorzej :D Ja muszę prowadzić jednocześnie 2 takie same - to dość nudne i pomimo, że dziewczynki są inne to jednak rozwijają się podobnie a muszę być konsekwentna, by potem żadna nie miałą pretensji, że jej jest prowadzony gorzej :D

Ja prowadzę zapiski w kalendarzu na familie.pl w zakładce dzieci:)Szybko zapisuję różne rzeczy, bo zamierzam kupić album: "Moje pierwsze 5 lat" jak dziewczyny wyżej:) Wywołuję również fotki, po 2 odbitki, aby było dla nas i dla niej w przyszłości

A  nie zastanawiałyście się nad nieco mniej tradycyjną formą prowadzenia albumu? Ja założyłam synkowi stronę internetową w serwisie, gdzie dokumentuję wszystkie ważne momenty (pierwsze kroczki, ząbki, opisuję sytuacje dnia codziennego a także dołączam zdjęcia) portal jest darmowy i o tyle fajny, że dostęp do niego mają tylko osoby przez nas upoważnione hasłem ( w moim przypadku dziadkowie którzy oddaleni są o kilkaset kilometrów i nie mogą na co dzień uczestniczyć w życiu wnuka) nikt z zewnątrz nie zobaczy takiego profilu a myślę, że będzie to fajna pamiątka dla synka w przyszłości :)

Moje dzieci mają albumy od najmłodszych lat do teraz... każdy ma swój oddzielny..

Jak powjawiły się wnuki to też takie im założyłam... co i rusz robię im foteczki , które potem wywołuję i wkładam do tych albumów...

Fajnie jest tak od czasu do czasu wziąć je do ręki i oglądać,  jak zmieniały się one na przestrzeni lat i wspominać sytuacje, w których to były robione...

Czyli - zapisane w kadrze... to lubię...

Ja robię fotoksiążki "Pierwszy rok życia Patrysi" i druga "Pierwszy rok życia Oli z Patrysią" Następne się dopiero będą tworzyć.

Zdjęcia z życia naszych dzieci, oddaliśmy im bo mają już swoje rodziny.Pozostały pojedyńcze zdjęcia ale naprawdę wartościowe'.Natomiast ja mam swoje zdjęcia od wieku niemowlęcego aż do "pełnoletności".

Mateusz ma 3 grube segregatory ze zdjęciami. Wszystkie opisane, dyplomy, nagrody. W pierwszym "sukcesy"-kiedy się uśmiechnął, usiadł, powiedział ("tata") itd. Mam też specjalny notes w którym można zapisać przodków. Ponieważ mam drzewo genealogiczne, zamierzam ten album wypełnić. Tylko czasu brak.