Pakowanie przy dziecku - Forum

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

17 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 3826

Bulinka

Zarejestrowany: 18-02-2009 22:24 . Posty: 2779 IP:

2009-08-21 11:45:27

21 sierpnia 2009 11:45 | ID: 44583

Odkąt wyjeżdżamy do rodziców z dzieckie,przybyło nam dwie torby +zabawki i pieluchy.Wy też tyle tego zabieracie?

1
Isabelle

Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 . Posty: 21159

2009-08-21 11:46:55

21 sierpnia 2009 11:46 | ID: 44585

Abi jeszcze więcej:D Zawsze mam 1 wielką torbę z zabawkami:D
Słońce wstało zwariowało...
2
usunięty użytkownik

2009-08-21 11:51:50

21 sierpnia 2009 11:51 | ID: 44586

ja jak wyjeżdżam do teściów (na kilka godzin) lub na działkę to osobna torba obowiązkowa: ubranka (kilka sztuk) na przebranie bo znając życie jak nie wezmę to się wybrudzi (ostatnio jak wzięłam tylko 1 rzecz na przebranie to złapał jakiegoś wirusa nie dość że wymiotował 2 razy to jeszcze rozwolnienia dostał dobrze że samochodem byliśmy) do tego pieluchy chusteczki jakieś chrupki ciastka picie zabawki zawsze jakaś kołderka do wózka jakby zimno było no i spacerówka oczywiście... o matko aż się boję naszego weekendowego wyjzadu! dobrze chociaż że kombi mamy :D
3
usunięty użytkownik

2009-08-21 11:59:09

21 sierpnia 2009 11:59 | ID: 44588

my w małej torbie nawet na dwa tygodnie. a Młody torba z ubraniami, pieluchy, husteczki, kosmetyki, spacerówka, fotelik do karmienia, wcześniej jeszcze balia do kąpieli, łóżeczko turystyczne i ogromna walizka z zabawkami... cud że się to wszystko do samochodu mieści :)
naiwna wiara że uczciwość coś znaczy
4
monaaa71

Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46 . Posty: 28735

2009-08-21 12:25:52

21 sierpnia 2009 12:25 | ID: 44596

my jak wyjeżdżaliśmy nad morze na tydzień to pół mieszkania chyba zabraliśmy i o dziwo,wszystko się przydało;-)
http://ebobas.pl/konkursy/zobacz_zdjecie/3342 ;-
5
usunięty użytkownik

2009-08-21 13:05:45

21 sierpnia 2009 13:05 | ID: 44609

jak to z dzieckiem wszystko jest potrzebne,nawet przy ograniczeniu minimum to cały samochód
6
usunięty użytkownik

2009-08-21 14:32:39

21 sierpnia 2009 14:32 | ID: 44635

Też jestem z matek przewidujących i zabieram wszystko, co może się przydać. Przez to kiedyś pojechaliśmy nad morze i okazało się, że męża i synka super spakowałam, ale dla siebie to nawet majtek zapomniałam
7
usunięty użytkownik

2009-08-21 15:10:09

21 sierpnia 2009 15:10 | ID: 44642

przy dziecku jest jedna zasada - lepiej wziąść więcej niż za mało, a nawet jak się weźmie za dużo to i tak będzie w sam raz. U nas jest tak, że jak wyjeżdżamy na weekend to mąż i ja w jednej torbie, a Antonia w dużeeeej turystycznej, do tego jej butelki, miseczka, sztućce, jedzonko, picie, pieluszki, chusteczki i zabawki. Czyli proporcjami rodzice - dziecko wychodzi nam 1:5. Dzięki Bogu u rodziców mamy wózek i nie musimy go z domu zabierać. I dzięki temu samemu Bogu zmieniliśmy auto na większe.
8
usunięty użytkownik

2009-08-21 15:16:09

21 sierpnia 2009 15:16 | ID: 44643

my kiedyś na jeden dzień na grilla wzięliśmy dwie zmiany ubrania dla Młodego ponat to w czym jechał. A i tak wracał w pieluszce, czapce i ręczniku. bo wszystko zafajdał jak dostał rozwolnienia.... teraz mamy całą torbę na wszelki wypadek :)
naiwna wiara że uczciwość coś znaczy
9
usunięty użytkownik

2009-08-21 15:18:03

21 sierpnia 2009 15:18 | ID: 44645

pojemne auto to 3/4 sukcesu chyba:) Pamiętam czasy kiedyz maleńkim Adrianem przemierzaliśmy naszym maluchem 126p drogi z wanienką i wózkiem na "dachowym" bagażniku:)
10
Mama_Małej_Mi

Zarejestrowany: 15-04-2011 09:55 . Posty: 126

2011-04-15 11:42:43

15 kwietnia 2011 11:42 | ID: 491191

U mnie problem odpada o tyle, że zwykle wyjeżdżamy na wieś do babci, a tam czeka już zestaw zabawek, które rzadko używane korcą i cieszą :) Trochę mniej pakowania - nie powiem, że nie.. :)
11
Melisa

Zarejestrowany: 07-08-2010 22:41 . Posty: 8231

2011-04-15 11:43:41

15 kwietnia 2011 11:43 | ID: 491192

Jeszcze nie podróżowalismy razem.

Co cię nie zabije to cię wzmocni, za wyjątkiem biegunki.
12
Anusia12346

Zarejestrowany: 03-11-2010 20:55 . Posty: 4645

2011-04-15 11:58:42

15 kwietnia 2011 11:58 | ID: 491215

jesli jedziemy do rodziców to dla małego nic nie bierzemy tam mamy wszystko co trzeba :)

a dalej nigdzie jeszcze z małym nie jezdzilismy na dłuzej
13
usunięty użytkownik

2011-04-15 14:01:17

15 kwietnia 2011 14:01 | ID: 491422

Przerabiałam dokładnie to samo. teraz dzieci są sstarsze i zabieramy tylko jeden komplet ubrań na zmianę. Nie ma pieluch, butelek, obiadków.

Ale i tak jest cała mniejsza torba, bo zabawki i papcie i jakiś soczek.

Czas na zmiany
14
kingurcia

Zarejestrowany: 07-12-2010 11:29 . Posty: 4294

2011-04-15 18:39:14

15 kwietnia 2011 18:39 | ID: 491724

Jak spakuje wózek, zabawki,bujaczek, jedzonko i ubranka to mam 90% samochodu ;)
15
usunięty użytkownik

2011-04-15 22:28:04

15 kwietnia 2011 22:28 | ID: 491999

Pytanie. W jedną stronę mamy zapchany cały bagażnik, a jak wracamy do domu mamy zapchną tylnią półkę, bagażnik, i przednie siedzenie
16
usunięty użytkownik

2011-04-16 05:20:37

16 kwietnia 2011 05:20 | ID: 492081

No nam tez przybyło, oj przybylo :)

75% rzeczy, to : zabawki, pieluszki, ciuszki, kosmetyki... i mleko i jeszcze raz zabawki ;)
17
monaaa71

Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46 . Posty: 28735

2011-04-16 07:46:21

16 kwietnia 2011 07:46 | ID: 492118

właśnie skończyłam nas pakować. oznajmiam,że chłopcy mają największą walizkę plus torba na zabawki

serduszka małe dwa...

Mój adres e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie	Zaznacz jeśli chcesz logować się automatycznie

Pakowanie przy dziecku - Forum

Wątek: Pakowanie przy dziecku