Z jakiej swojej seksownej części ciałka jesteście najbardziej dumne i najchętniej się nimi chwalicie szczególnie w intymnych sytuacjach.
Zaloguj się, aby móc głosować.
Wyniki | |||
z mojej twarzy |
|
3 | 12,0% |
z moich plecków |
|
0 | 0,0% |
z moich sexy piersi |
|
7 | 28,0% |
z mojego cudownego tyłeczka |
|
6 | 24,0% |
z moich nóżek |
|
5 | 20,0% |
z mojego brzuszka |
|
1 | 4,0% |
z mojej słodkiej muszelki |
|
3 | 12,0% |
Liczba głosów: 25
(Data wygaśnięcia: 2011-02-11 23:59:00)
18 stycznia 2011 22:12 | ID: 385016
zaznaczlam piersi...sama moze tak nie do konca mysle, bo nie zachwycam sie swoim cialem...ale takie zdanie maja moi znajomi plci meskiej...choc musze sie przyznac, ze przez to ich gadanie, zaczelam bardziej eksponowac te czesc ciala ;)
No i bardzo dobrze, trzeba pokazywać to co ładne, ja zawsze nogi eksponowałam
Zgadzam się... I stąd bez trudu i zawstydzenia eksponuję swoje walory umysłowe... :)))))))
18 stycznia 2011 22:19 | ID: 385019
Prawda jest taka, ze kobiety, nawet podswiadomie, eksponuja swoje atuty, przez co ukrywaja te czesci ciala, ktore powiedzmy nie do konca akceptuja :)
18 stycznia 2011 22:26 | ID: 385028
To normalka, to co brzydkie chowamy a co piękne wystawiamy.
18 stycznia 2011 22:42 | ID: 385053
To normalka, to co brzydkie chowamy a co piękne wystawiamy.
Bo my takie zdolne kombinatorki jestesmy ;) czasem nawet mankamenty potrafimy tak wyeksponowac, ze wygladaja jak atuty ;)
18 stycznia 2011 22:44 | ID: 385055
To normalka, to co brzydkie chowamy a co piękne wystawiamy.
Bo my takie zdolne kombinatorki jestesmy ;) czasem nawet mankamenty potrafimy tak wyeksponowac, ze wygladaja jak atuty ;)
Sexapil, to nasza broń kobieca...
18 stycznia 2011 22:46 | ID: 385059
To normalka, to co brzydkie chowamy a co piękne wystawiamy.
Bo my takie zdolne kombinatorki jestesmy ;) czasem nawet mankamenty potrafimy tak wyeksponowac, ze wygladaja jak atuty ;)
Sexapil, to nasza broń kobieca...
Temu sie nie da zaprzeczyc
18 stycznia 2011 23:03 | ID: 385092
Generalnie miała problem co wybrac - piersi mam super, tyleczek niezwykle zgrabny, a nogi do samego nieba...i na dodatek jeszcze błękit ócz mych mnie powala...no bo o moim geniuszu przeciez wszyscy wiedzą prawda?
Co nie? A ja tu z oczami podjeżdżam
19 stycznia 2011 12:42 | ID: 385644
Nie ma takiej. Jestem jaka jestem, do ideału mi baaaaaaardzo daleko, ale mąż jest zadowolony i to chyba najważniejsze;)
19 stycznia 2011 12:46 | ID: 385650
Nie ma takiej. Jestem jaka jestem, do ideału mi baaaaaaardzo daleko, ale mąż jest zadowolony i to chyba najważniejsze;)
Aniu! Co Ty gadasz??? Jak zobaczyłam Twoją fotkę ze ślubu to mnie ztachnęło z wrażenia a Ona pisze, że nic nie ma!!! Oj Ty skromnisiu!
19 stycznia 2011 12:47 | ID: 385652
całą siebie lubię , ale jeśli mam wybrać to biuścik mam niezły
nie wszyscy panowie lubią to, co my.
19 stycznia 2011 12:51 | ID: 385656
Nogi, nogi, nogi
19 stycznia 2011 12:53 | ID: 385659
Mam sexy pupę nie tylko mąż tak twierdzi,piersi mogłyby być większe,ale teraz nie narzekam na ich brak :)
Na pewno nie jestem dziewczyną typu jak to niektórzy mawiają o dziewczynach:
"Z przodu deska z tyłu deska Cześć to ja Twoja Tereska".
Co do innych części ciała to się nie wypowiem
19 stycznia 2011 13:01 | ID: 385668
No cóż...zaznaczyłam miejsce które jest opoką, na którym każdy chętnie złoży głowę szukając ukojenia, do którego aż chce się przytulić...cycki
19 stycznia 2011 13:06 | ID: 385679
Nie ma takiej. Jestem jaka jestem, do ideału mi baaaaaaardzo daleko, ale mąż jest zadowolony i to chyba najważniejsze;)
Aniu! Co Ty gadasz??? Jak zobaczyłam Twoją fotkę ze ślubu to mnie ztachnęło z wrażenia a Ona pisze, że nic nie ma!!! Oj Ty skromnisiu!
Agnieszko to zdjęcie sprzed ponad 5 lat, troszkę się zmieniłam od tamtej pory;)
19 stycznia 2011 13:14 | ID: 385689
Nie ma takiej. Jestem jaka jestem, do ideału mi baaaaaaardzo daleko, ale mąż jest zadowolony i to chyba najważniejsze;)
Aniu! Co Ty gadasz??? Jak zobaczyłam Twoją fotkę ze ślubu to mnie ztachnęło z wrażenia a Ona pisze, że nic nie ma!!! Oj Ty skromnisiu!
Agnieszko to zdjęcie sprzed ponad 5 lat, troszkę się zmieniłam od tamtej pory;)
Ale zdjęcie które było na Święta w czapeczce Mikołaja to aktualne, prawda?! Masz PIĘKNY UŚMIECH ANIU!!!
19 stycznia 2011 13:17 | ID: 385693
Nie ma takiej. Jestem jaka jestem, do ideału mi baaaaaaardzo daleko, ale mąż jest zadowolony i to chyba najważniejsze;)
Aniu! Co Ty gadasz??? Jak zobaczyłam Twoją fotkę ze ślubu to mnie ztachnęło z wrażenia a Ona pisze, że nic nie ma!!! Oj Ty skromnisiu!
Agnieszko to zdjęcie sprzed ponad 5 lat, troszkę się zmieniłam od tamtej pory;)
Ale zdjęcie które było na Święta w czapeczce Mikołaja to aktualne, prawda?! Masz PIĘKNY UŚMIECH ANIU!!!
Tak, to było jak najbardziej aktualne;) Dziekuję Agnieszko
19 stycznia 2011 13:28 | ID: 385701
Patrzę plecki w ogóle nie oblegane...;)
19 stycznia 2011 16:27 | ID: 385979
Mam sexy pupę nie tylko mąż tak twierdzi,piersi mogłyby być większe,ale teraz nie narzekam na ich brak :)
Na pewno nie jestem dziewczyną typu jak to niektórzy mawiają o dziewczynach:
"Z przodu deska z tyłu deska Cześć to ja Twoja Tereska".
Co do innych części ciała to się nie wypowiem
Madzia, to pogrubione zdanie to jakby o mnie... niestety... Ale mężowi to nie przeszkadza, on koncentruje sie raczej na czymś innym...:)))) I to też zaznaczyłam....:))))))
Mój seksy, zgrabny, odlotowy tyłeczek!
19 stycznia 2011 16:52 | ID: 386009
Mam sexy pupę nie tylko mąż tak twierdzi,piersi mogłyby być większe,ale teraz nie narzekam na ich brak :)
Na pewno nie jestem dziewczyną typu jak to niektórzy mawiają o dziewczynach:
"Z przodu deska z tyłu deska Cześć to ja Twoja Tereska".
Co do innych części ciała to się nie wypowiem
Madzia, to pogrubione zdanie to jakby o mnie... niestety... Ale mężowi to nie przeszkadza, on koncentruje sie raczej na czymś innym...:)))) I to też zaznaczyłam....:))))))
Mój seksy, zgrabny, odlotowy tyłeczek!
To broń Panie o Tobie i o nikim innym :)
Po prostu spotkałam się z takim podsumowaniem.
19 stycznia 2011 17:11 | ID: 386024
Mam sexy pupę nie tylko mąż tak twierdzi,piersi mogłyby być większe,ale teraz nie narzekam na ich brak :)
Na pewno nie jestem dziewczyną typu jak to niektórzy mawiają o dziewczynach:
"Z przodu deska z tyłu deska Cześć to ja Twoja Tereska".
Co do innych części ciała to się nie wypowiem
Madzia, to pogrubione zdanie to jakby o mnie... niestety... Ale mężowi to nie przeszkadza, on koncentruje sie raczej na czymś innym...:)))) I to też zaznaczyłam....:))))))
Mój seksy, zgrabny, odlotowy tyłeczek!
To broń Panie o Tobie i o nikim innym :)
Po prostu spotkałam się z takim podsumowaniem.
Skąd mogłaś wiedzieć, ze to sie mnie tyczy! Spoko!:)
Ja słyszałam jeszcze inny tekst: Z przodu plecy, z tyłu plecy, Pan Bóg stworzył ja dla checy!
Straszny wiem...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.