Co to się dzieje... aż strach usta otworzyć...
55-latek zwrócił w autobusie uwagę - ma złamany nos
(fot. PAP / Adrian Starus)
Łobuzów w autobusach nie brakuje. W Olsztynie 55-latek dostał w twarz. Za co? Zwrócił młodemu mężczyźnie uwagę, że autobus to nie miejsce, gdzie pije się browar.
W czwartek po południu policjanci interweniowali w autobusie, który jechał ulicą Wańkowicza. 55-latek relacjonował, że zwrócił uwagę jednemu z pasażerów. Młody mężczyzna rozsiadł się bowiem z nogami na siedzeniu i popijał piwo.
27-latek alergicznie zareagował na krytykę. Zaczął wyzywać 55-latka, a po chwili podszedł do niego i uderzył łokciem w twarz, łamiąc mu nos. Potem próbował uciec, ale kierowca zablokował drzwi.
Policjanci zatrzymali agresywnego pasażera. Łukasz R. trafił do policyjnego aresztu. Jak się okazało miał 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut uszkodzenia ciała. Grozi mu do pięciu lat więzienia. Odpowie również za picie alkoholu w miejscu publicznym.
wp.pl