22 lipca 2009 14:41 | ID: 37494
ojciec?kilka lat temu zostawił nas i mamę dla innej kobiety(zdziry).nienawidze jej całym sercem tak jak jeszcze niedawno nienawidziłam własnego ojca.przez trzy lata niewiele interesował się mną i moim bratem.wszystko się zmieniło na moim ślubie.pojawił się.na naszym weselu mama mu wybaczyła,przyjęła do domu,są razem.dziś mamy w miarę dobry kontakt,lecz napewno! nie traktuję go tak jak przed całym zdarzeniem.to już nie jest i nie będzie ten sam tata...płyną łzy choć wybaczyłam,ale zapomnieć się nie da :( podziwima moją mamę,że dała mu szansę.pobrali się z wielkiej miłości za zgodą sądu,bo byli za młodzi na ślub.znali się od małego.nigdy nie zrozumiem co go pchnęło wtedy do takiej decyzji...nigdy!
22 lipca 2009 14:51 | ID: 37504
22 lipca 2009 21:37 | ID: 37559
22 lipca 2009 21:37 | ID: 37560
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.